Takiego castingu do "Rolnika" jeszcze nie było. W sieci wrze, a fani bezlitośnie punktują produkcję
10. sezon „Rolnik szuka żony” dobiegł końca, a produkcja już ogłosiła casting do następnej serii. Tym razem okoliczności są jednak zupełnie wyjątkowe, a w sieci wrze od oburzenia. Nastroje nie uspokoiły się nawet po świątecznym odcinku, wręcz przeciwnie.
Co wydarzyło się w świątecznym odcinku "Rolnik szuka żony"?
Każda edycja „Rolnika” kończy się nie finałem, ale świątecznym odcinkiem, w którym Marta Manowska sprawdza, co dzieje się u bohaterów programu. W tym roku bożonarodzeniowy epizod został wyemitowany na TVP1 w pierwszy dzień świąt. Prowadząca spotkała się nie tylko z bohaterami ostatniej, 10. serii, ale też z uczestnikami poprzednich edycji.
W tegorocznym świątecznym odcinku widzowie zobaczyli więc dalsze losy Małgorzaty i Pawła Borysewiczów, Marty Paszkin i Pawła Bodziannego, Joanny i Kamila Osypowiczów. Nie brakowało wielkich nowin. Anna i Jakub z 10. sezonu ogłosili, że spodziewają się dziecka. Z kolei Klaudia i Walentyn z 9. serii zaskoczyli informacją o zaręczynach.
Niestety, jubileuszowa, dziesiąta edycja „Rolnika” pełna była niemiłych sytuacji, a wiele wątków zakończyło się awanturą i zranionymi sercami. Widzowie wciąż mają żal do produkcji, że doprowadziła do aż tak toksycznych sytuacji. Jak wpływa to na casting?
Nagle w telewizji pokazali ślub pary z "Rolnika". Bardziej zaskoczyć nie mogli: "Nawet nie przećwiczyliśmy pierwszego tańca" Anna z "Rolnika" ledwie się zaręczyła z Kubą, a tu takie zdjęcie wpadło do sieci! Uśmiechnięta tuli się do przystojnego bruneta...Jak zgłosić się do "Rolnik szuka żony"? Ruszył casting
Wątek Anny Derbiszewskiej i Jakuba był chyba jedynym z 10. edycji, który zakończył się szczęśliwie i bez kwasów. Waldemar znalazł co prawda szczęście u boku Doroty, jednak jego konflikt z Ewą wciąż wywołuje niesmak w fanach programu. Teraz ogłoszono casting do kolejnej serii.
W mediach społecznościowych „Rolnika” pojawiło się nagranie z Manowską, która zachęca do zgłoszenia się przez formularz. Na podanej w linku stronie wypełnia się profil z danymi osobowymi i stanem cywilnym, odpowiada na pytania oraz dołącza wideo.
Jesteś rolniczką lub rolnikiem? Masz dość samotności? Szukasz kogoś, by wspólne kroczyć przez życie? – pytają na Instagramie twórcy, zachęcając do zapisów.
Tymczasem w sieci zawrzało i nawet świąteczny uśmiech Manowskiej nie ukoił złości ludzi. Co zarzucają programowi?
Casting do "Rolnik szuka żony" i burza w sieci
Ania i Jakub mają swoje szczęśliwe zakończenie. Nie można tego jednak powiedzieć o Dariuszu, który popadł w konflikt ze swoją niedoszłą kandydatką. Także wątek Artura i Sary zakończył się wzajemnymi pretensjami, a Waldemar wciąż nie przebolał tego, jak zakończyła się znajomość z Ewą.
Tak przykrych okoliczności i natężenia złej atmosfery w „Rolniku” nie było chyba nigdy. Wszystko to sprawia, że obecnie trwający casting odbierany jest przez fanów programu zupełnie inaczej, niż kiedyś. Zamiast zwykłego entuzjazmu i radości w komentarzach można znaleźć ironiczne, gorzkie wypowiedzi. Internauci wyzłośliwiają się, nawiązując też do świątecznego odcinka.
- Zabrakło Darka niosącego szklankę – pisze jedna z osób, drwiąc z pretensji Dariusza, jakie ten miał wobec swojej kandydatki.
- W kolejnej edycji postarajcie się bardziej dobierać rolników, bo to, co było teraz, to totalna porażka – grzmi ktoś inny.
- Ale Waldi i reszta asów powinna dzisiaj normalnie wystąpić. Tak słaby sezon, że nawet drugiej pary nie zaprosiliście do odcinka – zauważa kolejna osoba nieobecność Waldemara i Doroty.
A co wy sądzicie o minionym sezonie?