Historia Michaela Jacksona nadal wzbudza wiele emocji, choć od jego śmierci minie w tym roku już 15 lat. Rodzina legendarnego piosenkarza zmaga się z kolejnymi kłopotami. Na światło dzienne wychodzą szczegóły kolejnych zarzutów w głośnej sprawie. Oskarżyciele chcą naruszyć kolejną granicę prywatności zmarłego.
Michael Jackson był jednym z najsławniejszych artystów muzycznych, a jego dzieła są wciąż popularne, mimo że od śmierci muzyka minęło już prawie 15 lat. Sława i rozpoznawalność nie uchroniły jednak jego bliskich przed problemami. Aktualnie toczy się sądowa batalia o gigantyczny majątek. Najmłodszy syn piosenkarza pozwał swoją babcię. Na czym polega ich konflikt?
W tym roku przypada 15. rocznica, odkąd Michael Jackson odszedł. Wokół osoby wokalisty do dziś istnieje wiele kontrowersji od jego wyglądu, aż po okoliczności śmierci, a nawet spekulacje, czy muzyk nadal żyje. Były ochroniarz gwiazdora zabrał głos.
Blanket Jackson to najmłodszy syn “króla popu" Michaela Jacksona. W 2002 roku, gdy sławny ojciec, trzymał go na rękach i wystawił za okno jednego z hoteli w Berlinie, świat, aż zamarł. Dziś ma on już 22-lata i unika mediów. W mediach społecznościowych pojawiła się jego fotografia. Ale się zmienił!
Michael Jackson zmarł w 2009 roku. Jednak teorie spiskowe, mówiące o tym, że król popu żyje, pojawiają się od lat. W sieci pojawiło się nowe nagranie. Czy to naprawdę on?