Obgryzanie paznokci to wstydliwy nawyk, ale bardzo wciągający. Osoby, które się go dopuszczają, zazwyczaj usprawiedliwiają się tym, że nie potrafią przestać albo nie są w stanie nad tym zapanować i robią to mimowolnie. Okazuje się, że obgryzanie paznokci może być niebezpieczna dla naszego zdrowia, o czym przekonał się pewien 20-latek. Jak walczyć z tym nawykiem? Raczej nikt z nas nie brałby pod uwagę, że obgryzanie paznokci może wpędzić do grobu zdrowego człowieka. 20-letni Luke Hanoman z Anglii również nie brał takiej możliwości pod uwagę, do czasu aż zaczęły mu doskwierać objawy przypominające grypę, które nasiliły się do tego stopnia, że chłopak nie był w stanie o własnych siłach podnieść się z łóżka. Wtedy trafił do szpitala, a na jaw wyszedł szokujący fakt.
Obgryzanie paznokci to nawyk, którego wiele osób nie potrafi się oduczyć. Najczęściej maniera obgryzania pojawia się między 10 a 18 rokiem życia,.Osoby obgryzające paznokcie robią to automatycznie i nieświadomie. Powszechnie uznaje się, że ten nawyk jest oznaką zdenerwowania i niepokoju. Ostatnie badania wykazują,że powtarzalne zachowania skupione na własnym ciele mogą być przejawem czegoś innego. Badania opublikowane w „Dzienniku terapii behawioralnej i psychiatrii eksperymentalnej” dowodzą, że obgryzanie paznokci może być oznaką perfekcjonizmu. W badaniu brało udział 48 osób. Większość z nich miała skłonności do natręctw skupionych na własnym ciele takich jak np. obgryzania paznokci. Dla uczestników badania została przygotowana ankieta, która miała na celu zbadać poziom ich zorganizowania oraz mechanizmy kontrolowania ich emocji. Osoby obgryzające paznokcie zostały sklasyfikowane jako perfekcjoniści, typ osobowości z tendencją do sporządzania szczegółowych planów oraz przepracowywania się. Nawyki takie jak obgryzanie paznokci są dla nich jednym ze sposobów na rozładowanie energii.