__Przyjaciele__ amerykański sitcom emitowany przez amerykańską stację telewizyjną NBC w latach 1994–2004.Opowiada o losach szóstki przyjaciół z Manhattanu w Nowym Yorku. Stworzony w 1993 r. przez Martę Kauffman i Davida Crane’a. W główne rolę wcielili się: Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisa Kudrow, Matt LeBlanc, Matthew Perry i David Schwimmer. Wypuszczono aż 10 sezonów, które cieszyły się rekordową popularnością.
Nie żyje jedna z gwiazd serialu “Przyjaciele”. Smutne wieści dla fanów uwielbianego serialu.
Jennifer Aniston przeżyła koszmar jeszcze przed świtem. W jej domu wartym 21 milionów dolarów zjawiła się policja. Powód interwencji służb oburza.
28 października ubiegłego roku świat obiegła informacja o nagłej śmierci gwiazdora serialu "Przyjaciele", Matthew Perry'ego. 54-latek został znaleziony w wannie we własnym domu. Śledztwo doprowadziło do innej gwiazdy, która w ostatnich chwilach mogła mieć z nim bliski kontakt. Co wie w sprawie?
Matthew Perry zmarł w październiku 2023 roku. Teraz cała obsada serialu „Przyjaciele” zdecydowała się na szczególny hołd. Znowu zobaczymy ich razem!
Matthew Perry nie żyje. Dopiero po śmierci gwiazdora serialu „Przyjaciele” koledzy z planu zdobyli się na pewne wyznania. Dopiero teraz na temat zmarłego kolegi wypowiedział się serialowy Joey, czyli Matt LeBlanc. Co ujawnił?
Matthew Perry nie żyje. Gwiazdor serialu „Przyjaciele” zmarł w wieku zaledwie 54 lat. Cały świat zastanawia się teraz nad przyczyną jego nagłej śmierci. Tymczasem okazuje się, że inna gwiazda „Friends” chce zaopiekować się tym, kto najbardziej będzie teraz tęsknił.
Śmierć Matthew Perry'ego wstrząsnęła fanami na całym świecie i całą branżą filmową. Wszyscy zastanawiają się nad dokładną przyczyną jego śmierci. Teraz media ujawniły, ku jakiej teorii składania się Lisa Kudrow, jego znajoma z planu serialu „Przyjaciele”.
Matthew Perry nie żyje. Zmarł odtwórca roli Chandlera z serialu “Przyjaciele”. Co było przyczyną śmierci aktora, który miał zaledwie 54 lata? Przypominamy trudną historię aktora.
“Przyjaciele” to jeden z najbardziej kultowych sitcomów wszechczasów. Fani po dziś dzień odświeżają odcinki swojego ulubionego serialu, dzięki czemu potrafią dostrzec pewne szczegóły, których nie zauważyli wcześniej. Jeden z nich okazał się wyjątkowo szokujący i wywołał niemałe zamieszanie w sieci.
Już kiedy dostał angaż do obsady "Przyjaciół", zmagał się z depresją i uzależnieniem od alkoholu. Matthew Perry podbił serca publiczności na całym świecie, jako sarkastyczny, zdystansowany Chandler Bing, i choć na ekranie bawił nas do łez, jego kariera miała swoją mroczną stronę. Nałóg omal nie doprowadził go do śmierci. Matthew Perry urodził się 19 sierpnia 1969. Ironią było fakt, że przeszłość serialowego Chandlera, która nie raz była obiektem żartów na ekranie, miała swoje odzwierciedlenie w prawdziwej historii aktora. Jego rodzice rozwiedli się przed pierwszymi urodzinami syna. Wychowywała go matka i jej nowy partner, Keith Morrison. Wcześniej otrzymał kilka ról, jednak prawdziwym przełomem w jego karierze byli "Przyjaciele".
Po dziewczęcym "pixie" i zalotnym "bixie", a także modzie na asymetrycznego boba nadszedł prawdziwy powrót lat 90. Kultowa postać Rachel Green już od dawna była uważana za ikonę mody. Teraz jednak do łask powraca inna fryzura z nutą nostalgii. Kobiety na całym świecie chcą wyglądać jak Monika z "Przyjaciół". Jeszcze kilka lat temu z nutą rozczulenia, ale też pewnej pobłażliwości obserwowałyśmy modowe wybory "szóstki z Manhattanu". Odsłaniające brzuch topy z cienkimi ramiączkami, dzwony i buty z czubami świetnie prezentowały się na ekranie, ale niekoniecznie chciałyśmy mieć je w swojej szafie. Teraz jednak kultowe stylizacje z lat 90. powracają do łask — i nie mówimy tu tylko o sukienkach zakładanych na koszulki z krótkim rękawem, czy "szpiczastych" marynarkach. "Styl Rachel Green" już od dawna triumfuje na salonach, a w mediach społecznościowych popularność zyskuje fryzura à la Monika z "Przyjaciół".