Terentiew zapytana o czarną listę gwiazd Polsatu. W rozmowie padły trzy nazwiska
Nina Terentiew w jednym z najnowszych wywiadów usłyszała bardzo kłopotliwe pytanie o gwiazdy, które nie mają wstępu na antenę Polsatu. Oto, co powiedziała. Możecie się mocno zdziwić.
Nina Terentiew "carycą telewizji"
Nina Terentiew to wielka ikona telewizji. Najpierw zyskała przydomek "Carycy TVP", a potem, po przejściu do telewizji Polsat, stała się ogólnie uznawaną "Carycą telewizji". Jej relacje z prezenterami są tematem licznych legend. Ostatnio jednak głośno było o niej z powodu zakulisowej rozmowy z Dagmarą Kaźmierską.
Warto zaznaczyć, że rozmowa miała miejsce przed wybuchem afery i serią artykułów o kryminalnej przeszłości celebrytki. Dagmara Kaźmierska była bardzo podekscytowana możliwością rozmowy z Niną Terentiew.
Wszyscy wiedzą, że Nina Terentiew jest legendą telewizji. Mało kto wie zaś, jak wyglądało jej życie miłosne.
Życie prywatne Niny Terentiew
Pierwszym mężem "carycy Polsatu" był Robert Terentiew , z którym połączyła ją wspólna pasja do pracy w mediach. Mężczyzna również pracował jako dziennikarz i publicysta. Niestety, ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu, choć para rozstała się w przyjaznych stosunkach. Po latach Terentiew przyznała w jednym z wywiadów, że ich związek był "za krótki, by nauczyła się z mężem sztuki kompromisu".
Ważne, że dziś ja i mój eksmąż jesteśmy nadal rodziną. Niezależnie od wszystkiego mamy przeświadczenie, że jeżeli któremuś z nas dzieje się coś złego, ten drugi rusza mu na pomoc. Bo mamy wspólnego syna, który jest dla nas obojga największym szczęściem - mówiła Terentiew w 2009 roku.
Tabloidy donosiły, że jedynego syna Huberta, Nina Terentiew nazywała "mężczyzną swojego życia". W nielicznych wywiadach zawsze wypowiadała się o nim bardzo pochlebnie. Kiedy ogarniał ją stres, to właśnie Hubert pomagał jej wrócić do równowagi. W przeciwieństwie do wielu dzieci sławnych rodziców, Hubert znalazł własną ścieżkę kariery i został prawnikiem, specjalizującym się w prawie cywilnym. Od 2005 roku prowadzi wraz ze wspólnikiem kancelarię. Prywatnie jest szczęśliwym mężem i ojcem dwójki dzieci, Stasia i Jadwigi, które wychowuje razem z żoną Katarzyną.
Po nieudanym pierwszym małżeństwie Nina Terentiew kontynuowała poszukiwania miłości. Jej drugim mężem został Tadeusz Kraśko , znajomy z branży. Kraśko jest ojcem Piotra Kraśki, gwiazdora TVN-u, co oznacza, że przez pewien czas Nina Terentiew była macochą prowadzącego "Fakty". Niestety, małżeństwo z Tadeuszem Kraśką również zakończyło się niepowodzeniem.
Teraz gwiazda Polsatu wypowiedziała się o “czarnej liście”. Polsatu. Czy Terentiew takową posiada?
Nina Terentiew o czarnej liście nazwisk Polsatu
Była dyrektor programowa telewizji Polsat została zapytana, czy posiada listę osób, z którymi nie chciałaby nawiązywać współpracy. Nina Terentiew zaprzeczyła istnieniu takiej listy.
U mnie liczy się profesjonalizm i właściwie takie osoby pracują w Polsacie - podkreśliła.
W Polsacie wywołało to spore poruszenie. Pierwszym wspomnianym nazwiskiem był Krzysztof Ibisz, co nikogo nie powinno zaskoczyć. Następnie wymieniła Macieja Dowbora i Macieja Rocka.
Bo jeżeli sobie powiemy o, nie wiem, Krzyśku Ibiszu, o Maćku Dowborze, o Maćku Rocku - to są zawodowcy, więc praca z nimi to przyjemność i to, co widzowie lubią. To zawodowcy, którzy wiedzą, co robią, po co robią i są lubiani - dodała Nina Terentiew.
Zaskoczeni?