TYLKO U NAS: Teresa Lipowska tylko machnęła ręką po pytaniu o Kasię Cichopek. Krótko podsumowała jej zwolnienie z "PnŚ"
Teresa Lipowska w „M jak miłość” potrzebowała czasu, żeby zaakceptować Kingę Zduńską, czyli Kasię Cichopek. A jak jest w prawdziwym życiu? Czy wspierała koleżankę po jej zwolnieniu z „Pytania na śniadanie”?
Teresa Lipowska w "M jak miłość"
Teresa Lipowska działa w branży aktorskiej od lat 50. Występowała w Teatrze Telewizji, była też uznaną aktorką teatralną. W Warszawie występowała na deskach teatrów Ludowego, Nowego, Współczesnego, Roma i Syrena. Przez lata była też związana z kabaretem „Dudek”.
W świecie serialowym znana jest przede wszystkim jako Barbara Mostowiak, nestorka rodu z „M jak miłość” . W produkcji TVP2 gra od 2000 roku. Choć dziś mało kto może o tym pamiętać, jej relacje z postacią odgrywaną przez Kasię Cichopek początkowo nie były udane. Jak wyglądało to w serialu? Szczegóły poniżej.
Teresa Lipowska i Kasia Cichopek – relacje w "M jak miłość"
Lipowska od ponad 20 lat gra postać Barbary Mostowiak , matkę Marii, Marty, Marka i Małgorzaty. Wraz z Lucjanem tworzyli wzorcowe, szczęśliwe małżeństwo, wspólnie mierzące się z licznymi problemami. Kasia Cichopek trafiła do stałej obsady „M jak miłość” niejako przez przypadek. Miała zagrać epizod, została na dłużej.
W serialu TVP Kasia Cichopek wcieliła się w Kingę Filarską , która z czasem została żoną Piotra Zduńskiego, czyli wnuka Barbary Mostowiak. Rodzice Kingi i Piotra początkowo byli przeciwni ich związkowi, a zakochani spotykali się potajemnie . Z czasem jednak wszystko się ułożyło. Para bohaterów wzięła ślub i doczekała się gromadki dzieci.
W „M jak miłość” Kinga Zduńska i Barbara Mostowiak mają cudowne relacje . Sama Cichopek wielokrotnie mówiła w wywiadach, jak świetne relacje ma z Teresą Lipowską także prywatnie. A jak wygląda to z perspektywy drugiej aktorki? Tylko nam wyznała w wywiadzie, jak wygląda to naprawdę .
Tylko u nas: Teresa Lipowska szczerze o Kasi Cichopek
Cichopek po zmianach w TVP została niedawno zwolniona z programu „Pytanie na śniadanie”. Andrzej Sołtysik, rozmawiający z Teresą Lipowską, był ciekawy, co aktorka myśli o tym, co spotkało jej koleżankę z planu . Odpowiedź Lipowskiej go zaskoczyła. Najpierw się zaśmiała, a potem powiedziała:
Jej sprawa – odpowiedziała krótko Lipowska w wywiadzie dla Świata Gwiazd.
Teresa dodała jednak od razu, że Kasia na pewno sobie poradzi. Nie chciała jednak komentować tego, co dzieje się w życiu Cichopek.
Wie pan, ja się swoimi kolegami, ich prywatnymi sprawami właściwie nie zajmuję. Oczywiście mam tak, że przychodzą do mnie, ludzie trochę przychodzą do mnie ze swoimi kłopotami, zmartwieniami. Ale tak, żeby wiedzieć coś, mówić na temat kolegów... – wyznała gwiazda, kręcąc głową.
Lipowska mówi o Kasi żartobliwie „żona wnuka”. Na pytanie Sołtysika, czy Cichopek przychodziła do niej po radę z powodu zwolnienia z „PnŚ” , Teresa odpowiedziała krótko, że nie .
Myśmy się bardzo lubiły. Bardzo żeśmy były zawsze sympatycznie nastawione do siebie. Ale z jakichś takich prywatnych spraw… Ja zresztą bardzo rzadko to komentuję – odpowiedziała krótko nasza rozmówczyni.
Co jeszcze ujawniła nam Teresa Lipowska ? Cały wywiad do obejrzenia tutaj: