To Wojtek Szczęsny wyprawiał w szatni Barcelony. O tym wideo aż huczy na świecie

Wojtek Szczęsny i Robert Lewandowski w Barcelonie

Transfer polskiego piłkarza był jednym z największych sportowych wydarzeń ostatnich miesięcy. Wiadomość, że Wojtek Szczęsny dołącza do hiszpańskiego klubu, była dla wielu szokiem z uwagi na jego niedawną rezygnację z dalszej kariery. Kontuzja bramkarza FC Barcelony sprawiła jednak, że nasz sportowiec postanowił jeszcze na rok wrócić na murawę i to dla nie byle jakiego klubu.

Hiszpańska drużyna od dawna wiedzie prym wśród fanów, a od dwóch lat także jest lubiana przez Polaków. Wszystko z uwagi na występy Roberta Lewandowskiego, który po zakończeniu współpracy z Bayernem Monachium dołączył do podopiecznych Hansiego Flicka.

Teraz obaj Polacy zachwycają na boisku, podobnie jak ich żony . Niedawno obie rodziny miały spore powody do świętowania. Zabawa wymknęła się spod kontroli? Nagranie z szatni zwycięzców trafiło do mediów społecznościowych.

Sukces Polaków w FC Barcelonie

W sobotni wieczór FC Barcelona podjęła się innego mocarza wśród piłki nożnej, klub Real Madryt. Spotkanie od pierwszych minut było ostrą rywalizacją dwóch liderów dyscypliny. W pierwszej połowie żadna z drużyn nie zdobył gola, który mógłby ucieszyć kibiców i zyskać mentalną przewagę nad przeciwnikami. Po gwiazdy Hiszpania weszła jednak na boisko z nową siłą.

Robert Lewandowski w pięknym stylu rozpoczął drugą połowę, zdobywając dwa gole (w 54 i 56 minucie) . Później wynik powiększyli także jego koledzy: Lamine Yamal oraz Raphinha. Ostatecznie mecz zakończył się 4:0 dla FC Barcelony.

Drużyna miała świetny powód, by oddać się hucznemu świętowaniu. Zabawa zaczęła się już w szatni, gdzie oprócz zawodników znaleźli się także członkowie mediowej ekipy. Nagranie bawiących się piłkarzy trafiło do sieci. Wszyscy zwrócili uwagę na Wojtka Szczęsnego. Polak nie mógł sobie tego darować.

Wojtek Szczęsny podbija internet. To robił w szatni po meczu

Piłkarze mieli nie lada powód do świętowania. W szatni nie zabrakło okrzyków radości, a także wspólnego zdjęcia zawodników. "Królem" nagrania został jednak Wojtek Szczęsny. Polak pomiędzy okrzykami zwycięstwa i pozowaniami do fotografii bezwstydnie "puszczał dymka". Innym piłkarzom nie przeszkadzał nałóg Polaka, ale internauci od razu zauważyli jego zachowanie.

• Szczęsny pali…
• Od razu to zauważyłam.
• Nie przestaje palić nawet w szatni.

Wojtek Szczęsny o swoim nałogu mówi otwarcie i nie widzi w nim problemu. Podkreśla, że nie pali papierosów w towarzystwie dzieci, a używki nie mają wpływać na jego kondycję na boisku.

Nikogo nie powinno obchodzić, czy palę. Nie ma to na mnie wpływu, a na boisku pracuję dwa razy ciężej. I nie robię tego przy dzieciach, więc nie mam na nie złego wpływu. Ale czasami robią mi zdjęcia, jak palę za drzewami, gdzie nawet ich nie widzę. To nie zależy ode mnie. Staram się to ukrywać i nie pokazywać ludziom - mówił w wywiadzie dla "Mundo Deportivo" na początku października.