Tomaszewska wściekła na ojca swojej córki. Upublicznił jej prywatne wideo
Małgorzata Tomaszewska zła na swojego partnera. Nie chciała, by to nagranie obejrzał ktoś jeszcze.
Małgorzata Tomaszewska w nowym związku
Małgosia Tomaszewska ma za sobą dwa nieudane małżeństwa. Z jednego z nich doczekała się syna. Po przykrych doświadczeniach w końcu jednak odnalazła prawdziwą miłość. Gwiazda od kilku lat ma u swojego boku prawdziwą miłość. Związek bardzo długo trzymała w tajemnicy przed fanami.
O tym, że jest szczęśliwie zakochana, wszyscy dowiedzieli się, dopiero gdy ogłosiła, że spodziewa się dziecka. Siedem miesięcy temu na świat przyszła jej córeczka Laura. Gwiazda z poprzedniego związku ma także 7-letniego synka Enzo, który wspaniale spełnia się w roli starszego brata.
Kim jest partner Małgorzaty Tomaszewskiej? Wiemy, kto jest ojcem jej drugiego dziecka Trzeciego ślubu nie będzie. Małgosia Tomaszewska komentuje to, co dzieje się w jej domuKim jest partner Małgosi Tomaszewskiej?
Chociaż gwiazda regularnie gości na salonach i szklanym ekranie, to o życiu prywatnym wypowiada się bardzo powściągliwie. Sprawdziliśmy, z kim jest Małgorzata Tomaszewska?
Ma na imię Robert. Z Małgosią są w związku od dwóch lat. Dwa poprzednie, nieudane małżeństwa nauczyły ją by chronić prywatność. Nigdy z nim nie pojawiała się publicznie i tak ma zostać. To jest dla nich najlepsze – mówi informatorka Świata gwiazd.
Zdjęcia Małgorzaty Tomaszewskiej z partnerem to prawdziwy rarytas dla jej wielbicieli. Dlaczego?
Tylko raz paparazzi złapali ich na zdjęciach w Sopocie, i to dwa lata temu. Na razie nie spieszy się im do ślubu, ale na ściance raczej ich już nie spotkamy.
Jak na razie gwiazda pochwaliła się na swoim Instagramie jednym zdjęciem ojca Laury, ale i tak nie było widać na nim jego twarzy.
Małgorzata Tomaszewska o tym, co zrobił jej partner
Małgosia w jednym z ostatnich wywiadów przyznała się, że zdecydowała się założyć w domu kamery. Sprawdzają się one w opiece nad małą Laurą, którą mama może podglądać podczas drzemki. Małgosia lubi też sprawdzać, co dzieje się w domu pod jej nieobecność.
W każdym pokoju w domu mam kamerę. Oglądam ją sobie przez telefon, kiedy nie ma mnie w pomieszczeniu. Staram się nie przybiegać od razu, żeby mogła trochę pobyć sobie sama. Podglądam sobie też innych domowników, kiedy mnie nie ma w domu- wyznała Małgorzata Tomaszewska w rozmowie z Pomponikiem.
Dodała również, że partner jedno z nagrań wykorzystał w celu, który mocno jej się nie spodobał.
Mój partner postanowił wysłać filmik z nocy, jak ja karmię córkę, swoim rodzicom, bo to przecież takie urocze. Ale dla mnie jednak to było bardzo prywatne wideo, nawet jeśli wysyłamy je tylko rodzicom. Paradoksalnie to więc ja miałam największy problem z tym, że te kamery są ciągle włączone- ujawniła.
A co wy myślicie o kamerach w pokojach?