TVN zawiesza DWIE gwiazdy. Potężna afera z prowadzącymi uwielbianego programu

TVN zawiesza dwie gwiazdy

Biuro prasowe TVN Warner Bros. Discovery ogłosiło decyzję o wstrzymaniu współpracy z zatrzymanymi: dziennikarzem Adamem K. oraz youtuberem Sebastianem K. , znanym w sieci jako " Kickster ". Mimo tej decyzji stacja zapewniła, że kontynuowana będzie emisja dotychczas nagranych odcinków ich programów , co oznacza, że nie zostaną one wycofane z anteny. To ważna decyzja, biorąc pod uwagę, że obaj influencerzy byli związani z popularnymi projektami telewizyjnymi, a ich zatrzymanie budziło spore zainteresowanie mediów.

Jako TVN Warner Bros. Discovery kładziemy szczególny nacisk na przestrzeganie obowiązujących przepisów przez wszystkich naszych pracowników i współpracowników. W związku z zaistniałą sytuacją, współpraca nad realizacją bieżących odcinków programów z udziałem osób zaangażowanych w sprawę zostaje wstrzymana do momentu jej wyjaśnienia. Jednocześnie nie planujemy zmian w emisji odcinków, które zostały już nagrane – poinformowało biuro prasowe TVN Warner Bros.

Discovery w oświadczeniu przekazanym portalowi Press . Oświadczenie to potwierdza, że s tacja podejmuje odpowiedzialność za sytuację , jednocześnie zapewniając, że dotychczasowe programy nie zostaną usunięte z anteny , co sugeruje, że śledztwo nie wpływa na już zakończoną produkcję.

Zatrzymania dziennikarzy i influencerów przez CBŚP

W pierwszej połowie marca Prokuratura Krajowa poinformowała o zatrzymaniu dziesięciu osób , w tym Adama K. oraz Sebastiana K. , którzy są podejrzani o organizowanie nielegalnych loterii internetowych . Celem tych loterii miało być wyłudzanie pieniędzy od uczestników . Śledztwo obejmuje także inne poważne zarzuty, w tym pranie brudnych pieniędzy oraz wystawianie fałszywych faktur VAT , co może wiązać się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.

W wyniku śledztwa, sąd zdecydował się nie zastosować aresztu wobec podejrzanych, ale nałożył na nich środki wolnościowe , takie jak poręczenia majątkowe , dozór policji oraz zakaz kontaktowania się z innymi osobami zaangażowanymi w sprawę . Zabezpieczono również 17 luksusowych samochodów , biżuterię o wysokiej wartości oraz gotówkę w wysokości 500 tysięcy złotych . Dodatkowo, zablokowano 30 rachunków bankowych podejrzanych na łączną kwotę 7,5 miliona złotych .

W tym samym czasie, organy ścigania kontynuują dochodzenie, mając na celu wyjaśnienie roli każdego z zatrzymanych w organizowaniu nielegalnych działań. Według informacji przekazanych przez Prokuraturę, śledztwo ma charakter wielowątkowy , a podejrzani mogą stanąć przed poważnymi zarzutami , które zmienią ich życie.

Reakcja Adama K. i Sebastiana K.

Adam K. odniósł się do zarzutów, twierdząc, że nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów . W przesłuchaniu wyjaśnił, że umowa, jaką podpisał, dotyczyła jedynie wykorzystania jego wizerunku w celu promocji dwóch akcji , które były realizowane na jego kanałach społecznościowych. Podkreślił, że nie miał żadnego wpływu na organizację nielegalnych loterii, a jego rola ograniczała się wyłącznie do promocji . Jak dodał, złożył szczegółowe wyjaśnienia, licząc na szybkie wyjaśnienie sprawy.

Sebastian K. również wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że współpracuje z odpowiednimi służbami i przekazał wszystkie istotne informacje dotyczące jego roli w sprawie . "Zaistniała sytuacja nie wpływa na bieżącą działalność moich firm. Kontynuuję moją pracę i działalność, a w przyszłym tygodniu wracam do publikacji filmów na moich kanałach. Zaczynam również pracę nad nowymi materiałami, które będę prezentować moim subskrybentom" – zapewnił. Podkreślił, że jego działalność w internecie i na YouTube pozostaje niezależna od obecnej sytuacji prawnej i będzie kontynuowana zgodnie z planem .

W międzyczasie, sprawa pozostaje w centrum uwagi mediów, a społeczność internetowa bacznie obserwuje rozwój wydarzeń, zwłaszcza że zarówno Adam K., jak i Sebastian K. cieszą się dużą popularnością. Ich zatrzymanie wywołało liczne spekulacje i dyskusje na temat odpowiedzialności influencerów i dziennikarzy za swoje działania w sieci, a także etycznych granic współpracy z firmami promującymi produkty i usługi w internecie .

Oczekiwanie na zakończenie sprawy

Zatrzymanie obu mężczyzn oraz wstrzymanie ich współpracy z TVN Warner Bros. Discovery nie oznacza jednak końca ich kariery medialnej. Ostateczne wyjaśnienie sprawy oraz decyzje sądowe będą miały wpływ na dalszy przebieg ich zawodowego życia. Na ten moment jednak ich fani i obserwatorzy czekają na dalszy rozwój wydarzeń, licząc na to, że sytuacja zostanie szybko wyjaśniona, a oni będą mogli powrócić do działalności zawodowej. Wciąż pozostaje pytanie, jak sprawa ta wpłynie na reputację osób związanych z nielegalnymi loteriami oraz jakie konsekwencje będzie miała dla innych influencerów i dziennikarzy , którzy mogą znajdować się w podobnej sytuacji.