Mroczne kulisy "The Traitors". Uczestnicy potrzebowali pomocy psychologa
W wiosennej ofercie TVN nie zabrakło wielkich powrotów uwielbianych programów. Widzowie w każdą niedzielę mogą wciągnąć się w świat intryg, zdrad i kłamstw za sprawą "The Traitors". Uczestnicy zrobią wszystko, żeby wygrać, jednak wiąże się to z ogromną ceną. Opowiedzieli, co dzieje się za kulisami.
"The Traitors" wróciło do TVN
Wiosna na stałe zawitała do TVN, a wraz z nią powroty uwielbianych przez widzów programów. Cały tydzień wypełniony jej ciekawymi tytułami takimi jak m.in.: "Masterchef Nastolatki", "Kuchenne rewolucje", "Mam talent" czy "The Traitors". Każdy znajdzie coś dla siebie.
2. sezon "The Traitors" prowadzony przez Malwinę Wędzikowską podbija stację w niedzielne wieczory o godzinie 19:30. Czym program przyciąga odbiorców? Ogromnym atutem jest możliwość utożsamienia się z uczestnikami. Nie mamy bowiem tutaj do czynienia z gwiazdami show-biznesu jak w przypadku "Azji Express" czy "Agent — Gwiazdy". Według danych Nielsen Audience Measurement, pierwszy odcinek programu TVN obejrzało 840 tysięcy widzów. Nic dziwnego więc, że stacja postanowiła kontynuować format.
Bohaterowie zrobią wszystko by zdobyć nagrodę, a także opowiedzieć na najważniejsze pytanie. Kto jest zdrajcą? Na ich drodze stoi wiele przeszkód, które mają okrutny wpływ. Uczestnicy po raz pierwszy tak szczerze opowiedzieli o udziale w programie. Nawet po zakończeniu nagrań mierzą się z tym kłopotem.
Na czym polega program "The Traitors"?
Program "The Traitors. Zdrajcy" to polski odpowiednik na holenderski format o tym samym tytule. W 2. sezonie do Zamku Mielmont w Belgii wprowadziło się 22 uczestników. Podzieleni są oni na dwie grupy: Lojalni oraz Zdrajcy. Za sprawą drużynowych zadań mają szansę zdobyć nagrodę pieniężną, która maksymalnie może wynieść 500 tysięcy złotych.
Jednocześnie grupa Lojalnych musi wyeliminować Zdrajców, którzy każdej nocy "mordują" jednego z uczestników. Podczas zgromadzeń przy okrągłym stole dochodzi do konfrontacji między wszystkimi bohaterami, by wygnać jedną z osób za sprawą głosowania. Nie brak tam wzajemnych oskarżeń, pretensji i rollercoasteru emocji.
Celem Zdrajców jest zatem oszukiwanie pozostałych uczestników, by pozostać jak najdłużej w rozgrywce. Program "The Traitors" opiera się przede wszystkim na psychologii i sztuce manipulacji, którą każdy z bohaterów wykorzystuje na swój sposób. Jak zatem w świecie kłamstw i intryg odnaleźć prawdę? Gwiazdy 2. sezonu opowiedziały o tym co dzieje się za kulisami hitu TVN.
Uczestnicy "The Traitors" potrzebowali pomocy. To działo się za kulisami głośnego programu
Podczas nagrań do programu "The Traitors" uczestnicy zdani są jedynie na własną intuicję oraz relacje zawarte w zamku. Ciągły stres związany z brakiem zaufania czy przymusem kłamstw mocno odbił się na bohaterach popularnego show.
Powiedzmy sobie szczerze - to jest bardzo specyficzny program i każdy z nas, biorąc w nim udział, postanowił odegrać w nim jakąś rolę - przyznał Arek w "Dzień Dobry TVN".
Choć dla wielu była to gra psychologiczna, w której mogli sprawdzić swoje możliwości manipulacji oraz odkrywania intryg pozostałych, dla niektórych udział w formacie zakończył się poważnymi problemami. Jeden z uczestników otwarcie przyznał, że chciałby skorzystać z pomocy psychologicznej.
Byłem bardzo zestresowany przy tym okrągłym stole. Nie wiedziałem, co tam się dzieje. [...] Po tym programie rzeczywiście czuję, że potrzebujemy pani psycholog - wyznał muzyk Maciej.
Za nami trzy odcinki programu "The Traitors. Zdrajcy". Czy Lojalnym uda się zdemaskować Zdrajców? A może to właśni oni pociągają za sznurki tej fascynującej gry. Kolejne odcinki w każdą niedzielę o godzinie 19:30 w TVN.
