TYLKO U NAS: TVP najpierw się z nim pożegnała, a teraz wraca! Gwiazda stacji z nową funkcją
TVP od kilku miesięcy ma poważne problemy pod względem pracowników. Wraz z nowymi rokiem ze stacją pożegnało się wiele znanych gwiazd, które przyciągały widzów. Nie ma jednak czasu na sentymenty, gdy na horyzoncie widać już jeden z najpopularniejszych koncertów organizowanych przez publiczną telewizję. Zdradzamy, jak organizatorzy poradzą sobie z roszadami.
TVP pożegnał topowe gwiazdy. Kto zajmie się najważniejszymi wydarzeniami?
Jeszcze nie tak dawno na naszych ekranach mogliśmy oglądać m.in.: Kasię Cichopek , Macieja Kurzajewskiego, Tomasza Kammela, Idę Nowakowską, Małgorzatę Tomaszewską czy Olka Sikorę. To głównie oni zajmowali się prowadzeniem topowych wydarzeń w Telewizji Polskiej, które przyciągały widzów przed odbiorniki.
Masowe zwolnienia odbiły się mocno na oglądalności stacji. Mimo roszad możemy liczyć na ciągłość emitowania ulubionych programów. W sferze informacyjnej pojawił się nowy serwis a do "Teleexpressu" wrócił Maciej Orłoś. Poranne "Pytanie na śniadanie" przejęli za to nowi prowadzący.
Wielkimi krokami zbliża się okres wiosenno-letni co dla stacji telewizyjnej jak dotąd wiązało się z organizacją licznych koncertów. Jak poradzą sobie z obecną nieufnością widzów? Wiemy, kto zostanie gwiazdą jednego z najważniejszych wydarzeń Telewizji Polskiej. Po dzięki niemu stacja ma zachować swoją reputację.
Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. TVP ma problem?
Muzyczne wydarzenie organizowane jest w Amfiteatrze Tysiąclecia od ponad 60 lat. To jeden z najważniejszych festiwali na mapie polskich atrakcji. Na scenie lśnią największe gwiazdy show-biznesu, a najlepszym artystom wręcza się prestiżowe statuetki m.in.: słynną Karolinkę – Nagrodę im. Anny Jantar w konkursie "Debiuty", Grand Prix czy Super Premierę – Nagrodę im. Karola Musioła w konkursie "Premiery".
Dla wielu wokalistów występ na opolskiej scenie jest ogromnym wyróżnieniem ich dokonań, a sam festiwal cieszy się nienaganną renomą. Tym bardziej więc martwi fakt ostatnich drastycznych zmian w szeregach Telewizji Polskiej.
Przygotowania do muzycznego wydarzenia ruszyły pełną parą. Na oficjalnej stronie internetowe festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu widnieje informacja, że 61. edycja koncertu odbędzie się w dniach 31.05-2.06.2024. Czas nagli, a do tej pory nie było wiadomo, kto zajmie się opieką nad artystami. Świat Gwiazd dotarł do ciekawych informacji. Na scenie będziemy mogli dostrzec znajomą twarz.
TVP nie może z niego zrezygnować. To on zostanie gwiazdą Opola
Okazuje się, że pomimo ostatnich zawirowań część gwiazd wraca do medialnych obowiązków . Inni natomiast są zbyt cennymi postaciami telewizyjnej historii, by pozwolono na zmarnowanie ich talentu. Do takich dziennikarzy należy Marek Sierocki.
Prezenter przez prawie 40 lat prowadził segment muzyczny w "Teleexpressie" i wielokrotnie występował na scenie opolskiego festiwalu. Według naszych doniesień i tym razem wydarzenie nie odbędzie się bez jego pomocy. Dziennikarz zajmie się rozmowami z artystami.
To najlepszy wybór. Marek to człowiek, który jest bardzo lubiany zarówno przez dziennikarzy jak i artystów. Ma szacunek w branży i nigdy się nie denerwuje. Jego zwolnienie z TVP byłoby wielkim błędem - zdradza Światowi Gwiazd osoba związana z organizacją festiwalu.
Widzowie TVP z pewnością ucieszą się, gdy podczas muzycznego wydarzenia usłyszą znajomy głos. Festiwal rozpocznie szereg koncertów, z których znana jest stacja. Widzowie liczą na kontynuowanie dawnych emocji.