Tymon Tymański opowiedział o relacji z byłą żoną: "mogę sprawdzić się jako matko-ojciec"
-
Tymon Tymański był trzykrotnie żonaty
-
Z małżeństwa z Marią Bros doczekał się dwójki dzieci
-
Relacje byłych małżonków zaczęły się układać
-
Muzyk spędza mnóstwo czasu z pociechami
Tymon Tymański zasłynął dzięki działalności w branży muzycznej. Wokalista współpracował z takimi wykonawcami jak Lester Bowie, Aleksander Korecki czy Mikołaj Trzaska. Muzyk powołał do życia również parę zespołów (w tym „Miłość”, „Kury” czy „Tymon i Trupy”). Wielu rodaków szczególnie zaciekawiły jednak doniesienia dotyczące życia prywatnego Tymona Tymańskiego, w którym nie brakowało w ostatnim czasie zwrotów akcji.
Miłosne dzieje Tymona Tymańskiego
Według informacji dostępnych w mediach Tymon Tymański był trzykrotnie żonaty . Pierwszą wybranką wokalisty była Anna Lasocka, rzeźbiarka, która dzieliła z partnerem również muzyczne zainteresowania (spełniała się jako członkini formacji „Kobiety”).
Związek nie przetrwał jednak próby czasu; muzyk próbował następnie ułożyć sobie życie z artystką Martą Handschke. I ta relacja się jednak rozpadła, choć pozostawiła na świecie syna muzyka, Kosmę. Tymon Tymański związał się później z Marią Bros.
Ta znajomość szybko przerodziła się w uczucie, jakie zaowocowało ślubem zawartym w 2013 roku. Po paru latach okazało się, że i ten związek ostatecznie nie był długotrwały. W 2019 roku Maria Bros wystąpiła o rozwód. Byłych partnerów do dziś nierozerwalnie łączą jednak dzieci - urodzony w 2013 roku syn Teo i córeczka Luna, która przyszła na świat dwa lata później .
Grunt to rodzinka. Wokalista wyjawia, jak obecnie układa mu się z byłą żoną i dziećmi
Po rozwodzie z Marią Bros ex-małżonkowie dzielą się opieką nad Teo i Luną. W jednym z ostatnich wywiadów muzyk wyjawił, jak wyglądają kulisy ich wspólnego rodzicielstwa. Wychodzi na to, że obecnie pociechy widują się z ojcem przez większość dni w miesiącu.
Tymon Tymański zapewnia, że jego relacje z byłą małżonką układają się na tyle dobrze, że byłym partnerom udaje się na bieżąco dogadywać w kwestii podziału opieki. Większych problemów niekiedy dostarcza mu samo zajmowanie się Teo i Luną, którzy przesiadują w domu ojca między innymi z uwagi na zdalny tryb nauczania. Zmęczenie niekiedy daje o sobie znać, lecz wiele wskazuje na to, że Tymon Tymański jest zadowolony z tak częstej obecności pociech.
- Kiedy popołudniami pracuje, dzieci są również u mnie. Mam je właściwie na okrągło i generalnie bardzo dobrze mi z tym. Wolę mieć ich za dużo niż za mało. Oczywiście muszę nadmienić, że przez to cholerne zdalne nauczanie czasem bywa za intensywnie. (...) Cieszę się z tego, że mogę sprawdzić się jako matko-ojciec. Ale czasem padam na ryło i nie mam sił - relacjonuje Tymon Tymański.
Dowodem dobrej relacji ojca z dziećmi mogą być zdjęcia, jakie Tymon Tymański publikuje niekiedy na oficjalnym profilu na Instagramie. Wśród wrzutek nie brakuje tych przedstawiających właśnie pociechy muzyka. Teo i Luna nie mogą narzekać na nudę w towarzystwie ojca - a to grają w szachy, a to biorą się za instrumenty, a to spędzają czas na rodzinnych wycieczkach.
- Luna namawia Teo, żeby oszczędził jej piona - podpisał jedno ze zdjęć przedstawiające pogrążone w grze w szachy pociechy wokalista.
Artykuły polecane przez portal Świat Gwiazd:
Źródło: Pudelek, Plotek, Onet, Instagram
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl