Magda Gessler nie kryła emocji, mówiąc o tej stracie. "Miał glejaka". Serce pęka po jej słowach

Magda Gessler o śmierci uczestnika "Kuchennych Rewolucji"

Magdy Gessler nie trzeba przedstawiać żadnemu Polakowi. Legendarna już niemal restauratorka i gwiazda stacji TVN, która od lat uczy rodaków jak jeść smacznie, znana jest w każdym zakątku kraju. Niektórzy znają ją z “MasterChefa”, inni z “Kuchennych Rewolucji”, ale ciężko byłoby znaleźć kogoś, kto nie ma pojęcia o jej istnieniu.

Gessler słynie nie tylko ze swojej kulinarnej ekspertyzy, ale także z brutalnej chwilami szczerości - jeśli uważa, że ktoś nie zachowuje się tak, jak powinien, lub coś nie jest zrobione porządnie, nie omieszka tego oznajmić, a jej otwartość jest zdecydowanie powiewem świeżości na znanych z obłudy czerwonych dywanach. I chociaż Magda bywa surowa, jest również osobą niezwykle empatyczną oraz emocjonalną. 

Na przestrzeni lat, Magda Gessler dotknęła tysięcy żyć - i wiele z nich zmieniła jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Niestety, pośród wzlotów pojawiały się także upadki. W rozmowie ze Światem Gwiazd Magda, nie kryjąc rozżalenia, wspomniała o właścicielu restauracji, w której przeprowadzała swoje słynne rewolucje. U mężczyzny wykryto glejaka, a chociaż podjął walkę z chorobą, niestety ją przegrał:

Bardzo mocna była Łódź, gdzie człowiek, który miał glejaka i żonę, która była panią z biura i nie miała pojęcia o gotowaniu, musiałam nauczyć gotować, żeby utrzymała interes wiedząc, że mąż odejdzie. Wydaje mi się, że jednak ta psychoterapia i psychologia, która bardzo mi pomaga w zrozumieniu ludzkich sytuacji, tu też bardzo pomogła. - wyjawiła w rozmowie z Jakubem Szewczykiem

Chodziło o Daniela, właściciela restauracji Bistro la Rosa, którego lokal do programu zgłosiła jego żona, Karolina. Po emisji odcinka z ich restauracją przyznała także, że Gessler bardzo interesowała się losem jej męża, wykazując wiele wsparcia i współczucia. Gdy dotarły do niej informacje o śmierci Daniela, w 2018 roku, na profilu Kuchennych Rewolucji pojawiło się poruszające oświadczenie:

Żegnaj Danielu ...

Są takie momenty w życiu prywatnym i życiu bloga, że najlepiej jak by nigdy chwila pisania tego posta nie nadeszła.

Dziś nie umiem ubrać w słowa smutku, który wypełnia moje serce. Właśnie trwają uroczystości pogrzebowe Daniela ... właściciela restauracji Bistro la Rosa Łódź.

Żegnaj Szef !!!! Żegnaj Przyjacielu ... wiem, że Twoja pasja była potrzebna też po drugiej stronie. Dziękuję, za każde słowo, za rozmowę, szczególnie tę ostatnią w cztery oczy i rady przy otwarciu Garaż Smaku. Dziękuję, że byłeś.

Całej rodzinie, znajomym i bliskim Daniela w szczególności Karolinie wyrazy głębokiego współczucia.

Co jeszcze zdradziła przed naszą kamerą? Zapraszamy do obejrzenia całego materiału