Sprzątała w salonach, bo nikt nie chciał z nią pracować. Życie Pieczonki odmieniła jedna gwiazda
Magdalena Pieczonka to bardzo znana i lubiana makijażystka gwiazd, przez wielu uważana za guru w temacie wizażu. W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem mówi o niełatwych początkach i gwieździe, która odmieniła jej życie.
Kto odmienił życie Magdy Pieczonki?
Magda Pieczonka pracuje w zawodzie wielu lat, ale prawdziwą popularność zapewniły jej tutoriale makijażowe, które zaczęła publikować jako jedna z pierwszych wizażystek w Polsce. W 2013 roku założyła kanał o tematyce beauty w serwisie YouTube, na którym dodawała filmiki z instruktażem, jak krok po kroku wykonać perfekcyjny make-up.
Jest też autorką świetnie sprzedającego się kursu Make Up Your Life. Początki pracy w zawodzie nie były łatwe, ale dziś jest wielką gwiazdą swojej branży. Na sukces pracowała ciężko, ale to jedna gwiazda pomogła jej się wybić, o czym, między innymi, opowiedziała Mateuszowi Szymkowiakowi.
Zaczynała w programie “Just the Two of Us. Tylko nas dwoje”. Była tam stażystką, jeszcze nie robiła make-upów gwiazdom.
Pozamiataj, tam coś przynieś, no ale to dla mnie wtedy… No ja miałam takie oczy, na wszystko patrzyłam, wszystko śledziłam. Wszystko mi się podobało. Koleżanki swoje podglądałam, które malowały, teraz mówię koleżanki, wtedy to było jeszcze, że byłam taka nieśmiała i pytałam jak to robią. Wtedy, jak to zobaczyłam, to przepadłam - opowiadała.
Powoli zaczęła rozkręcać swoją karierę. Wcale nie było łatwo. Pierwszą gwiazdą, która pomalowała była Magda Schejbal. Wówczas wszystko ruszyło. Potem na jej drodze stanęła Maja Sablewska. Sama się stała gwiazdą.
To dzięki Mai Sablewskiej, bo to ona… Ja nie chciałam, żeby to tak wyglądało. […] Pojechałam na plan “Sablewskiej sposób na modę”. Nie mogła jej makijażystka jej umalować i jakoś mnie wydzwonili. […] No i umalowałam Maję, a ona mówi: “Jezu, Pieczonka, ty będziesz moim ekspertem… Ty od teraz występujesz u mnie przed kamerą i malujesz mi metamorfozy" - Magda nie ukrywała zdziwienia.
Tak to się wszystko zaczęło. Ciekawi, co było dalej? Posłuchajcie wywiadu.