W walentynki ogłosiła rozstanie i zdradziła powody. To koniec 7-letniego związku Pawlikowskiej

Beata Pawlikowska spędziła z partnerem prawie dekadę

Podróżniczka od 2017 roku spotykała się z amerykańskim prawnikiem Dannym Murdockiem, którego poznała podczas jednej ze swoich wypraw do Belize. Para od razu poczuła silne przyciąganie, a mężczyzna był nawet gotów przeprowadzić się dla partnerki do Polski.

Choć nie pokazywali się często przed fotografami, wszystko sugerowało, że ich relacja ma się naprawdę dobrze. W 2020 roku Beata Pawlikowska poinformowała nawet o zaręczynach z ukochanym.

Fani liczyli na kolejne radosne informacje od duetu, jednak podróżniczka przekazała im zasmucające wiadomości. Pierwszy raz od 7 lat spędzi Walentynki samotnie. Jak doszło do rozstania z Amerykaninem?

Beata Pawlikowska rozstała się z narzeczonym. Opowiedziała o związku

Duet rzadko kiedy wpuszczał media i internautów do swojego prywatnego życia. Dopiero po rozstaniu Beata Pawlikowska postanowiła opowiedzieć obserwatorom nieco o zakończonej relacji. Okazuje się, że podróżniczka ma za sobą niełatwe momenty. Pomimo cierpienia wolała otworzyć się przed partnerem i odejść dla dobra iść obojga.

Co zrobić kiedy we wspólnej drodze pojawiają się fundamentalne różnice w spojrzeniu na życie i świat? Czasem można je pogodzić, ale czasem może zdarzyć się tak, że mimo najlepszych chęci nie ma miejsca na kompromis. Masz wtedy do wyboru: milczeć i skrycie cierpieć z lęku przed rozstaniem, albo życzliwie i otwarcie odważyć się poruszyć trudne tematy, doprowadzić tę rozmowę do końca, wyciągnąć wnioski i w porozumieniu z partnerem podjąć decyzję co dalej - wyznała.

W czasie tegorocznych Walentynek gwiazda może czuć się przytłoczona nowinkami od zakochanych par. Jak radzi sobie jako singielka? Po długim związku takie słowa mogą szokować.

Beata Pawlikowska spędzi Walentynki jako singielka. Jak się z tym czuje?

W mediach społecznościowych co rusz możemy zobaczyć posty zakochanych celebrytów . Beata Pawlikowska wyznała internautom, co czuje, spędzając pierwsze samotne Walentynki od prawie dekady. O dziwo gwiazda nie czuje żalu z powodu zakończenia wieloletniej relacji.

Po raz pierwszy od siedmiu lat spędzam Walentynki znów jako szczęśliwy singiel. Rozstanie nie jest porażką. Jest raczej odwagą bycia wiernym sobie. Jest też okazaniem szacunku zarówno sobie, jak i partnerowi kiedy w szczerej i spokojnej rozmowie stwierdzamy jaka jest prawda o nas. […] Byłam szczęśliwa w związku. Teraz jestem znów szczęśliwym singlem - stwierdziła.

Wygląda na to, że podróżniczka nie przejmuje się zakończeniem pewnego etapu w swoim życiu. Czas pokaże, czy oprócz podróży w mediach społecznościowych pojawią się także nowiny na temat jej prywatności.