Wielki powrót Chylewskiej do TVP. Zdradziła, czemu odeszła. Po tych słowach Holecka się wścieknie
Oznajmiono, że Paulina Chylewska powraca do TVP. Przy okazji dziennikarka wyjawiła, jakie były szczegóły jej odejścia i tym samym uderzyła w Danutę Holecką.
Kariera Pauliny Chylewskiej w Telewizji
Paulina Chylewska rozpoczęła swoją przygodę telewizyjną w Telewizji Polskiej jeszcze pod koniec lat 90. Związana była z publicznym nadawcą przez ponad dwie dekady. W tym czasie głównie realizowała się jako dziennikarka i prezenterka sportowa.
Relacjonowała między innymi Letnie Igrzyska Olimpijskie w Atenach, Pekinie i Londynie. Jednak w 2017 roku pożegnała się ze stacją i dołączyła do sportowej redakcji Polsatu.
Wszystkich zaskoczyła więc informacja, że Chylewska postanowiła powrócić do swojej rodzimej stacji i opuścić ramy Polsatu.
Koledzy z pracy zdradzają, jak Holecka zachowuje się poza kamerami. Niewiarygodne, na co skarży się była gwiazda TVP Danuta Holecka sama się maluje. Aż dziw, że na takie warunki zgodziła się w RepublicePaulina Chylewska wraca do TVP
Po spędzeniu siedmiu lat w Polsacie Paulina Chylewska zdecydowała się na powrót do Telewizji Polskiej. Ten przeskok pokrywa się z przygotowaniami TVP do nadchodzących ważnych wydarzeń sportowych, takich jak Euro 2024 i letnie igrzyska olimpijskie w Paryżu.
Chylewska, która wcześniej prowadziła popularne programy jak "Kawa czy herbata" i "Wielki test...", jest doceniana za swój profesjonalizm i osobisty urok, który zdobył serca widzów.
W rozmowie z Łukaszem Kadziewiczem, w programie "W cieniu sportu", Chylewska wyjaśniła przyczyny opuszczenia Polsatu i wybór powrotu do TVP.
Podjęcie tej decyzji nie było łatwe, ale możliwość pracy przy tak znaczących wydarzeniach sportowych oraz szansa na ponowny kontakt z szerszą publicznością przeważyły. To dla niej nowe wyzwanie i jednocześnie szansa na kolejny etap w jej karierze dziennikarskiej, który, jak sama zaznaczyła, niesie ze sobą dużo emocji i nadziei na ponowne zbliżenie się do widzów.
Paulina Chylewska wbija szpilę Danucie Holeckiej
Podczas swojego wystąpienia w programie "W cieniu sportu", Paulina Chylewska ujawniła pewne szczegóły związane z jej odejściem z TVP w 2017 roku. W rozmowie z Łukaszem Kadziewiczem stanowczo zaprzeczyła doniesieniom sugerującym, że jej odejście było wynikiem konfliktu.
Dostałam bardzo dobrą propozycję, a też nie ukrywam, że to, co działo się wtedy w Telewizji Polskiej, zaczęło mi uwierać – wyjaśniła Chylewska.
Dodatkowo, podczas swojego występu w programie "W cieniu sportu", dziennikarka przyznała, że choć ceni sobie swoje doświadczenia w Polsacie, to zmiany, które zaszły w TVP, oraz sposób prowadzenia tamtejszych programów informacyjnych zaczęły jej "uwierać".
Nie chciałam występować na antenie po Danucie Holeckiej – dodała Chylewska.
W ciągu tych lat Paulina stale monitorowała propozycje Telewizji Polskiej, która w końcu przedstawiła jej warunki, których nie mogła odmówić.
Dla mnie najważniejsze jest to, co robię, jakby jaka jest materia do wykonania.(...). Oczywiście, że fajniej robić daną imprezę, niż program o danej imprezie – podkreśliła Chylewska.
Cieszycie się na powrót Chylewskiej do TVP?