Wiemy, kiedy Małgorzata Rozenek poprowadzi "DDTVN". Media donoszą o konflikcie na planie
Małgorzata Rozenek nie ukrywała w wywiadach, że zostanie prowadzącą "Dzień dobry TVN" to jej wielkie marzenie. Już wkrótce się ono ziści. Wiadomo już, kiedy celebrytka pojawi się po raz pierwszy w śniadaniówce stacji. Niestety, media donoszą, że zmiany wywołały konflikt w zespole programu.
Jakiś czas temu w prasie pojawiły się plotki o odejściu Rozenek z TVN. Doniesienia te okazały się całkowicie nieprawdziwe. Mało tego, Małgorzata wspięła się jeszcze wyżej w karierze w stacji. Już niedługo będzie można zobaczyć ją w roli prowadzącej śniadaniówka. Znana jest dokładna data.
Kiedy Małgorzata Rozenek poprowadzi "Dzień dobry TVN" po raz pierwszy?
Małgorzata rozpoczęła pracę w TVN w 2012 roku . Wtedy rozpoczęła się emisja programu "Perfekcyjna pani domu", który przyniósł jej ogromną sławę. Od tego czasu była prowadzącą, jurorką lub uczestniczką w wielu formatach rozrywkowych, jak "Projekt Lady", "Project Runway" czy "Azja Express". Pojawiała się też w materiałach dotyczących urody na TVN Style.
Wiosną tego roku Rozenek wyznała w wywiadzie dla portalu Onet, że bardzo chciałaby poprowadzić "DDTVN". Dodała też, że "chodzi wokół Edwarda Miszczaka z tym tematem od samego początku swojej pracy". Teraz jej marzenie wreszcie się ziści. Okazuje się jednak, że pozostali członkowie ekipy śniadaniówki mogą nie być zadowoleni z tej sytuacji.
Śniadaniowy program wróci w poniedziałek 29 sierpnia. To właśnie wtedy, w pierwszej odsłonie po wakacjach, widzowie będą mogli zobaczyć Rozenek w roli prowadzącej. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie jej partnerem, choć najbardziej prawdopodobne kandydatury to Mateusz Hładki i Krzysztof Skórzyński.
"Dzień dobry TVN": konflikt w zespole w tle?
Dokładny skład zespołu, a tym samym partner Małgorzaty Rozenek , zostanie ogłoszony na imprezie ramówkowej, która ma odbyć się już jutro. Dziennikarze portalu Super Express donoszą, że pojawienie się dodatkowego, szóstego duetu, jaki zmieni dotychczasowy system pracy na planie , wzbudza sporo negatywnych emocji w zespole.
Sześć par prowadzących "DDTVN" oznacza, że każdej z osób przypadnie krótszy czas antenowy , a to – według informatora portalu – ma przełożyć się na mniejsze zarobki . Wszystko to przekłada się na niezbyt przyjemny nastrój, panujący w całym zespole.
– W redakcji "DDTVN" panuje zła atmosfera. Każdy się teraz zastanawia, o ile mniej dyżurów na antenie będzie miał. Skoro program będzie prowadzić aż sześć par, a żadna z dotychczasowych nie zostaje zwolniona, to oznacza, że wszyscy będą mieć teraz mniej czasu antenowego. Nikt nie jest z tego zadowolony – czytamy jego słowa.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
-
Martyna Wojciechowska znika z TVN, prosi widzów o przebaczenie. "Są rzeczy ważne i ważniejsze"
-
Uwielbiana gwiazda schudła 18 kg w 3 miesiące. Zdradziła największy sekret swojej diety
Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
Źródło: Super Express