Wpadka Krzysztofa Ibisza w "TzG". Tak przedstawił jedną z uczestniczek. Przecież to poszło na żywo
Wpadki na wizji mogą przydarzyć się każdemu. Nieoczekiwana sytuacja miała miejsce również w tym odcinku “Tańca z gwiazdami”. Co się wydarzyło? Co powiedział Krzysztof Ibisz?
Nieoczekiwane sytuacje na wizji
W programach na żywo zawsze jest ryzyko wpadki. Nie ma wtedy szansy na powtórkę, poprawkę, czy usunięcie niekorzystnych kadrów. Niefortunna sytuacja może przydarzyć się każdemu. Zarówno osobom początkującym w takich formatach jak i tym niezwykle doświadczonym.
Wpadki mogą pojawić się w każdej stacji telewizyjnej i każdym programie, który realizowany jest na żywo. Taka sytuacja przydarzyła się również w “Tańcu z gwiazdami”. Co powiedział Krzysztof Ibisz?
Widzowie wściekli po "TzG". Bezlitośnie uderzyli w Dagmarę Kaźmierską. Tego nie mogła się spodziewać "Taniec z Gwiazdami". To oni odpadli! Szok i niedowierzanie na twarzy Dagmary Kaźmierskiej. Wszyscy widzieli jej minęWpadki w "Tańcu z Gwiazdami"
W poprzednich odcinkach tanecznego show nie brakowało emocji, a zwłaszcza po występie Dagmary Kaźmierskiej i Marcina Hakiela, których już niestety nie ma. Para zaprezentowała walca angielskiego, którego “Królowa życia” zadedykowała synowi, obecnemu w studio.
Jurorzy jednak mieli obiekcje co do występu pary. “Czarna Mamba” wyraziła się, że jej zdaniem Dagmara nie robi żadnych postępów z odcinka na odcinek. Gdy padły te słowa, siedzący na widowni zaczęli gwizdać, a Conan Kaźmierski rzucił bukiet kwiatów dla mamy na parkiet.
Jak można było wywnioskować, nie było to ustalone z produkcją “Tańca z gwiazdami". Operatorzy chwilowo nie wiedzieli, gdzie zwrócić kamery. Pokazano ostatecznie, że Hakiel podniósł kwiaty i podał “Królowej życia”.
W ostatnim odcinku również doszło do wpadki. Tym razem to Krzysztof Ibisz nie popisał się przed kamerą.
Krzysztof Ibisz zalicza wpadkę w "Tańcu z gwiazdami"
O tym, że wpadki na wizji mogą przydarzyć się nawet najlepszym, widzowie “Tańca z gwiazdami” mieli okazję przekonać się w niedzielnym wydaniu show. Każdy z uczestników miał wykonać jeden z występów w towarzystwie bliskiej osoby.
Maciej Musiał zatańczył ze swoją mamą, Roksana Węgiel z ukochanym, natomiast Julia Kuczyńska zdecydowała się zaprosić do programu swoją przyjaciółkę. O niespodziance influencerka opowiadała wcześniej na swoim Instagramie, tłumacząc fanom, że zna się z nią od 10 lat.
Tuż przed wyjściem na parkiet obu pań, zapowiadał je Krzysztof Ibisz, który dość niefortunnie projektując składnię zdania, nieopatrznie zasugerował, że Maffashion zatańczy z… dzieckiem.
Maffashion zatańczy ze swoją 10-letnią przyjaciółką - orzekł prezenter.
Choć wydaje się, że o wiele lepiej sprawdziłoby się stwierdzenie, że Julia Kuczyńska zatańczy z przyjaciółką, z którą zna się od 10 lat, program realizowany na żywo rządzi się swoimi prawami, o czym miał okazję przekonać się w niedzielę Krzysztof Ibisz.