Wreszcie dobre wieści o księżnej Kate. Pałac ogłosił to oficjalnie

Kłopoty zdrowotne księżnej Kate

Po długiej nieobecności i kilku niestworzonych teoriach spiskowych na temat księżnej Kate synowa Karola III musiała oficjalnie opowiedzieć o swoim zdrowiu. W marcu wydała oświadczenie, w którym ujawniła, że jej niecodzienna sytuacja spowodowana jest zdiagnozowaniem nowotworu.

Moje leczenie trwa i potrwa jeszcze kilka miesięcy. W dni, kiedy czuję się wystarczająco dobrze, z radością angażuję się w życie szkolne, spędzam czas na rzeczach, które dodają mi energii i pozytywnego nastawienia, a także zaczynam trochę pracować w domu. […] Uczę się cierpliwości, zwłaszcza w obliczu niepewności. Przyjmuję każdy dzień tak, jak nadchodzi, słucham swojego ciała i pozwalam sobie na tak bardzo potrzebny czas na wyleczenie - pisano w ostatnim oświadczeniu.

Od tego czasu tylko raz pojawiła się przed fotografami. W czerwcu obchodzono uroczystości związane z urodzinami władcy (choć ten w rzeczywistości urodził się w listopadzie). Podczas parady nie mogło zabraknąć księżnej Kate w towarzystwie męża i dzieci.

Jej obecność wywołała sporo nadziei w Brytyjczykach. Kolejne uroczystości, na których pojawiali się brytyjscy royalsi odbywały się pod kątem pytania: Czy zjawi się księżna Kate? W ten weekend pojawiają się podobne domysły , jednak tym razem doczekaliśmy się oficjalnej odpowiedzi Pałacu.

Księżna Kate na finale turnieju na Wimbledonie?

Wielka Brytania szykuje się na sportowy weekend. W niedzielę o godzinie 21:00 rozegra się finałowe spotkanie w związku z Euro 2024. Drużyna Anglii stanie naprzeciwko Hiszpanii w walce o puchar. Fani zastanawiali się, czy z tej okazji zobaczymy księcia Williama i księżną Kate. Małżeństwo wiele razy wraz z najstarszym synem dopingowało piłkarzy. Wiadomo jednak, że na tym wydarzeniu zabraknie żony następcy tronu.

W sobotę oraz niedzielę odbywa się także finał prestiżowego turnieju kobiet i mężczyzn na stadionie Wimbledonu. Długo wierzono, że księżna Kate pojawi się na wydarzeniu, by wręczyć trofea zwycięzcom, tak jak miała w zwyczaju w poprzednich latach.

Mamy nadzieję, że księżna Walii będzie w stanie wręczyć trofea jako ambasadorka klubu, ale jej zdrowie i powrót do zdrowia są priorytetem. Nie wiemy czego możemy się spodziewać. Mogę zapewnić, że robimy wszystko by dopasować się do jej potrzeb - mówiła Debbie Jevans, reprezentantka All England Club, której ambasadorką jest księżna Kate.

Do tej pory to rodzina królewska pojawia się na stadionie w imieniu księżnej Walii. Przed fotografami pozowali nawet jej rodzice. Nadal jednak liczono, że podtrzymanie dotychczasowej tradycji. Po wielu domysłach Pałac wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie.

Pałac wydał oświadczenie w sprawie księżnej Kate

Niepewna sytuacja rodzinny królewskiej sprawiła, że media zaczęły zachodzić w głowę, co może się stać, jeśli jednak księżna Kate nie będzie mogła uczestniczyć w finale turnieju tenisa. "The Mirror" wskazywał nawet księżnę Gloucestera, Birgitte Eva van Deurs Henriksen, na zastępczynię 42-latki. 78-letnia żona księcia Richarda, stryjecznego brata Elżbiety II, od dawna interesuje się tenisem.

Na szczęście takie kroki nie będą potrzebne. Pałac potwierdził, że księżna Kate pojawi się podczas finałów turnieju pojedynczych mężczyzn na Wimbledonie, który odbędzie się w niedzielę, 14 lipca. Decyzja z pewnością podniosła zainteresowanie starciem Carlosa Alcaraza i Novaka Djokovica.

Media, nie tylko w Wielkiej Brytanii, skierują swój wzrok w stronę słynnego kortu. Na trybunach Wimbledonu widzieliśmy już niejedną gwiazdę, jednak księżna Kate z łatwością skupi na sobie całą uwagę.

Źródło: ok.co.uk, The Mirror