Zacznie się dokładnie o 20.00 w Watykanie. To zrobią z ciałem Papieża Franciszka

Papież Franciszek nie żyje

Wieści napływające z Watykanu poruszyły cały świat – papież Franciszek odszedł . Informację tę, potwierdzoną przez watykańskich urzędników, szybko przekazały media na wszystkich kontynentach, pogrążając miliony wiernych w żałobie. W ostatnich dniach życia Ojciec Święty zmagał się z silnym cierpieniem, a jego osłabiony przez liczne choroby organizm nie był już w stanie dalej walczyć z postępującą chorobą.

Papież Franciszek zmarł w Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia, w wieku 88 lat. Odszedł w swojej rezydencji w Santa Marta w Watykanie.

Franciszek, będąc jednym z najstarszych papieży w dziejach Kościoła, przez wiele lat zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Bóle kolan i bioder, konieczność poruszania się na wózku inwalidzkim, a także liczne operacje i stany zapalne były częścią jego codzienności. Ostatecznie to zapalenie oskrzeli, które wyjątkowo obciążyło już wyczerpany organizm, doprowadziło do jego śmierci.

Ostatnie słowa papieża Franciszka

Jeszcze zanim Watykan oficjalnie przekazał informację o jego śmierci, papież Franciszek – mimo postępującej słabości – zdołał oddać hołd Wielkanocy, najważniejszemu świętu chrześcijaństwa. Na swoim profilu w mediach społecznościowych opublikował wielkanocne błogosławieństwo Urbi et Orbi. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia, słowa te zostały odczytane przez jego współpracownika w Bazylice św. Piotra. W ten sposób papież, choć fizycznie nieobecny, duchowo połączył się z wiernymi na całym świecie.

Chrystus zmartwychwstał! Te słowa zawierają całe znaczenie naszego istnienia, bo nie zostaliśmy stworzeni dla śmierci, lecz dla życia - czytamy na mediach społecznościowych.

W swoim ostatnim orędziu wielkanocnym papież Franciszek, przejęty losem świata, wezwał do zakończenia licznych konfliktów, które wciąż niszczą życie milionów ludzi. Modlił się o to, by nadchodzący Rok Jubileuszowy przyniósł wolność jeńcom wojennym i więźniom politycznym, wyrażając głęboką nadzieję na pokój i pojednanie.

Wypowiedziane tuż przed śmiercią, te słowa są wyrazem jego niezachwianej wiary i miłości do całej ludzkości – duchowego przesłania, które pozostaje po nim niczym testament.

W tym dniu chciałbym, abyśmy wszyscy na nowo mieli nadzieję i ożywili nasze zaufanie do innych, w tym do tych, którzy są inni od nas, lub którzy przybywają z dalekich krajów, przynosząc nieznane zwyczaje, style życia i idee! Bo wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi!" – powiedział Papież, dodając: “Chciałbym, abyśmy odnowili naszą nadzieję, że pokój jest możliwy!”

Dziś wydarzy się natomiast coś bardzo istotnego dla wszystkich wiernych. Wiadomo, co zrobią z ciałem papieża Franciszka.

Co wydarzy się dziś o 20:00 w Watykanie?

W niedzielę, 21 kwietnia, o godzinie 20:00 w kaplicy Domu Świętej Marty zostanie odprawiony uroczysty rytuał potwierdzający śmierć papieża Franciszka , po którym jego ciało zostanie złożone do trumny.

Dziś o godz. 20 w kaplicy Domu św. Marty odbędzie się obrzęd oficjalnego stwierdzenia zgonu Papieża Franciszka i złożenia jego ciała do trumny – poinformował z upoważnienia kardynała kamerlinga mistrz papieskich ceremonii liturgicznych abp Diego Ravelli.

Ceremonia ta została uwzględniona w nowych rytuałach pogrzebowych papieża, opracowanych na polecenie Franciszka. Przewodnictwo nad obrzędem obejmie kardynał Kevin Farrell, pełniący funkcję Kamerlinga Świętego Kościoła Rzymskiego. W wydarzeniu wezmą również udział kardynał Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego, członkowie Domu Papieskiego oraz przedstawiciele kierownictwa watykańskiej służby zdrowia.