Agata Kulesza reaguje na pytanie o Tomasza Komendę, zagrała jego matkę. "Nie odważę się"
Agata Kulesza w kinowym hicie o losach Tomasza Komendy wcieliła się w rolę jego matki. Teraz gdy media skupiają się na jego sytuacji, o komentarz poproszono również aktorkę. Zdecydowanie zareagowała na pytanie.
Losy Tomasz Komendy nadal są opisywane przez media. Teraz na świecznik została wyniesiona sprawa jego walki o alimenty na syna. Na temat mężczyzny zabrała głos Agata Kulesza.
Agata Kulesza zagrała matkę Tomasza Komendy
W 2020 roku do kin trafił film o losach niesłusznie oskarżonego mężczyzny. Wtedy w rolę Teresy Komendy wcieliła się Agata Kulesza. Produkcja okazała się sukcesem, jednak w rzeczywistości Tomasz Komenda jeszcze nie doczekał się happy endu.
Teraz mężczyzna znalazł się na ustach wszystkich ze względu na walkę z była partnerką o alimenty na syna . Co więcej, jego relacje z bliskimi także ucierpiały. O taki obrót spraw zapytano samą Agatę Kuleszę.
Agata Kulesza o udziale w filmie i sytuacji Tomasza Komedy
Choć od produkcji minęło już kilka lat, aktorka nie żałuje podjęcia się trudnej roli. W rozmowie z portalem Jastrząb Post przyznała, że nadal wierzy w pozytywne zakończenie sprawy Tomasza Komendy, tak jak mogliśmy zobaczyć to na wielkim ekranie.
— Bardzo się cieszę, że wzięłam udział w tym filmie i wszyscy liczyliśmy na happy end, taki jak w filmie. I ja jeszcze cały czas w niego wierzę — przyznała Agata Kulesza.
Aktorka nie chce mieszać się w życie prywatne Komendy
Choć sytuacja Tomasza Komendy jest szeroko komentowana w mediach, Agata Kulesza nie zamierza zwierzać się z własnej opinii na ten temat. Jak przyznała, nie zna szczegółów, które pomogłyby jej stanąć po którejś ze stron.
— Jest mi bardzo przykro, ale nie odważę się na żaden komentarz dotyczący tej sprawy, bo nie znam dokładnie żadnych szczegółów — wyjaśniła, nie brnąć dalej w dyskusję.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Jastrząb Post
