Tomasz Komenda spędził 18 lat w więzieniu za zabójstwo, którego nie popełnił.
Wstrząsające wyznania brata Tomasza Komendy. Krzysztof Klemański w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" uchylił rąbka tajemnicy dotyczącej życia jego brata po niesłusznej odsiadce.
18 lat niewinności za kratkami, a potem walka z chorobą. Tomasz Komenda nie miał szczęścia. Jego brat, Krzysztof Klemański, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" opowiedział o tym, jak życie odebrało Tomaszowi wszystko, co miał.
Tomasz Komenda nie żyje. Trwa walka o spadek, a do Świata Gwiazd dotarły przykre wieści o jego matce i synu. Jakie to smutne.
Tragedia Tomasza Komendy, niesłusznie skazanego na 18 lat więzienia, nie zakończyła się wraz z jego uniewinnieniem. Po śmierci mężczyzny jego matka, Teresa Klemańska, ujawnia szokujące szczegóły ostatnich chwil spędzonych z synem.
Tomasz Komenda zmarł w wieku 46 lat. Przez pewien okres czasu walczył z nowotworem. Osoba z otoczenia Tomasza Komendy zdradziła Światu Gwiazd, jakie plany za życia miał Tomasz. Walczył o to, aby leczyć się za granicą.
Historia Tomasza Komendy poruszyła cały kraj, gdy został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia. Po długiej walce o sprawiedliwość wyszedł na wolność, ale nigdy nie doczekał się zasłużonego spokoju. Do końca walczył o jedną rzecz. Choroba pokrzyżowała mu plany.
Tomasz Komenda, niesłusznie skazany na 25 lat więzienia, w tym roku przegrał walkę z chorobą nowotworową. Jego grób nadal wzbudza sporo zainteresowania, a przed dniem Wszystkich Świętych pojawiły się na nim kolejne ozdoby. Prezent od 4-letniego synka ściska za serce.
Tomasz Komenda przeszedł piekło, którego nie da się opisać słowami. Niesłusznie skazany, spędził 18 lat w więzieniu, gdzie doświadczał nieludzkich warunków. W 2018 roku został uniewinniony i zwolniony z więzienia, jednak jego życie po odzyskaniu wolności nie potoczyło się tak, jak każdy mógłby mu życzyć.
Tomasz Komenda zmarł, a po jego śmierci toczy się walka o spadek. Wszystko przez testament, jaki zostawił. W sprawie pojawiły się całkiem nowe informacje.
Grób Tomasza Komendy. Tak wygląda miejsce jego spoczynku tuż przed 1 listopada. Nie takiego widoku się spodziewaliśmy niemal rok po pogrzebie.
Tomasz Komenda zmarł po długiej walce z rakiem. Jego ostatnie lata życia po wyjściu z więzienia są jednak okryte ponurą tajemnicą. Jak brzmiał ostatni SMS, jaki przesłał do bliskiej znajomej? Właśnie ujawniono, co wyznał na koniec.
Historia Tomasz Komendy była jedną z najbardziej szokujących spraw w polskiej kryminologii. Niestety po odzyskaniu wolności mężczyźnie niedane było długo się nią nacieszyć. Teraz rozpoczęła się sprawa sądowa w kwestii jego spadku. Kto walczy o miliony złotych i co Komenda zrobił z częścią pieniędzy?
Tomasz Komenda zmarł w lutym 2024 po walce z nowotworem płuc. Kto odziedziczy miliony, które zostawił po sobie niesłusznie skazany?
Swego czasu sprawą Tomasza Komendy żyła cała Polska. Teraz wyszło na jaw, że za kratami może siedzieć inny niewinny mężczyzna. Szczegóły sprawy są szokujące.
Od nagłej śmierci Tomasza Komendy minęły właśnie cztery miesiące. Niesłusznie skazany na 25 lat więzienia pozostawił pogrążonych w żalu bliskich, w tym ukochanego synka. Postanowiliśmy sprawdzić, jak w Dniu Ojca prezentuje się miejsce wiecznego spoczynku Komendy.
Śmierć Tomasza Komendy wstrząsnęła całą Polską. Wielu zastanawia się, co teraz stanie się z milionami, które otrzymał w zadośćuczynieniu. Wiemy, kto będzie dbał o jego fortunę.
Agata Kulesza po raz pierwszy zabrała głos od czasu śmierci Tomasza Komendy. Przed laty wcieliła się w jego matkę w filmowej produkcji. Po dramatycznych wiadomościach skontaktowała się z panią Teresą. O czym rozmawiały? Aktorka bardzo przeżyła marny los 46-latka.
Śmierć Tomasza Komendy poruszyła całą Polskę. Po jakimś czasie odkryto zagadkowe inicjały na jego grobie. Teraz wreszcie udało się ustalić, o kogo dokładnie chodzi.
Historia Tomasza Komendy zakończyła się nieszczęśliwym finałem. Niesłusznie osądzony mężczyzna został skazany na 25 lat więzienia. Po opuszczeniu zakładu karnego nie nacieszył się wolnością. Zmarł w wieku 46 lat. Miesiąc po pogrzebie na jego grobie pojawił się tajemniczy napis.
Śmierć Tomasza Komendy wstrząsnęła całą Polską. Teraz na jaw wychodzą kolejne przykre fakty. Okazuje się, że jego sprawa jeszcze nie dobiegła końca.
Tomasz Komenda spoczywa na cmentarzu komunalnym we Wrocławiu. Uroczystość pogrzebowa miała charakter świecki i była przewodzona przez mistrza ceremonii. Wkrótce po ceremonii jej prowadzący wyjawił jej szczegóły.
Tomasz Komenda został pochowany 26 lutego. Jak dziś wygląda jego grób? Z miejsca pochówku zniknął kluczowy element.
Pogrzeb Tomasza Komendy odbył się w poniedziałek, 26 lutego. Na wrocławskim cmentarzu pożegnał go tłum żałobników, rodzina oraz mistrz ceremonii. Serce ściska na widok tego co pozostawili po sobie bliscy. Po tygodniu od wydarzenia wiadomo, jak pożegnał go ojciec.
Tomasz Komenda po wyjściu z więzienia doczekał się syna. Niestety związek jego i Anny Walter nie przetrwał. Kobieta zdradziła, jaki był dla jej dzieci z pierwszego małżeństwa. Co powiedziała?
Zawsze istnieje zagrożenie, że wymiar sprawiedliwości może się pomylić. Zdarzają się takie sytuacje, przez które niewinni ludzie odsiadują niesłusznie karę. Taki przypadek spotkał nie tylko Tomasza Komendę, a również Czesława Kowalczyka. Jego historia jest dramatyczna.
W poniedziałek, 26 lutego, odbyło się ostatnie pożegnanie Tomasza Komendy. Mężczyzna spędził długie lata w zakładzie karnym za zbrodnię, której nie popełnił. Jego pogrzeb miał charakter świecki, a mistrz ceremonii zdradził szczegóły przebiegu wydarzenia. Rodzina zmarłego wysłała dwa listy.
Pogrzeb Tomasza Komendy odbył się 26 lutego. Został pochowany w obrządku świeckim. Mistrz ceremonii zdradził szczegóły. O co poprosiła go rodzina przed rozpoczęciem ceremonii? Wszystko w ostatniej chwili.
Wielu zastanawia się, co się stanie z majątkiem Tomasza Komendy po jego śmierci. Do kogo trafi spadek? Brat zmarłego wypowiedział się w tym temacie.