Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Tomasz Komenda przed śmiercią oddał część pieniędzy bliskiej osobie. Testament może być nieważny?
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 22.02.2024 13:32

Tomasz Komenda przed śmiercią oddał część pieniędzy bliskiej osobie. Testament może być nieważny?

Tomasz Komenda
Tomasz Komenda przed śmiercią oddał część pieniędzy bliskiej osobie, fot. KAPiF

Tomasz Komenda po zwolnieniu z aresztu otrzymał wielomilionowe odszkodowanie z powodu niesłusznego osadzenia w więzieniu. Głośno było o tym, w jaki sposób mężczyzna korzystał z otrzymanej fortuny i komu oddał część pieniędzy. Teraz wiadomo, co stanie się z resztą kwoty po śmierci 46-latka.

Tomasz Komenda otrzymał milionowe odszkodowanie za niesłuszny wyrok

Mężczyzna odsiedział w więzieniu 18 lat za zbrodnię, której nie popełnił. W 2003 roku został oskarżony o gwałt i zabójstwo 15-letniej dziewczyny. Przez długi czas walczył o sprawiedliwość oraz uniewinnienie. Gdy w 2018 roku Sąd Najwyższy oczyścił go z zarzutów, pozostawała kwestia odszkodowania.

Tomasz Komenda otrzymał od państwa kwotę zadośćuczynienia w wysokości prawie 13 milionów złotych. Suma miał odpłacić mu lata spędzone w zakładzie karnym. Niedługo po ogłoszeniu decyzji mężczyzna mówił o straconym życiu, którego nie odkupi gotówka.

Jak zatem zostanie rozliczona kwota odszkodowania po śmierci mężczyzny? Kluczowa będzie tutaj treść testamentu.

Prawnik Komendy przerywa milczenie. Ujawnił ich ostatnią rozmowę. "Niech pan się nie waży" Kto odziedziczy miliony po Tomaszu Komendzie? Najbliżsi mogą być rozczarowani

Kto odziedziczy majątek? Jest testament Tomasza Komendy?

Tomasz Komenda odszedł 21 lutego w wieku 46 lat. Przez długi czas zmagał się z chorobą nowotworową. Informacja o śmierci mężczyzny była ogromnym szokiem dla mediów oraz ciosem dla jego bliskich. Rozpoczęto przygotowania do ostatniego pożegnania, a także przyjrzano się kwestii majątkowej zmarłego.

Po śmierci niesłusznie oskarżonego Plejada skontaktowała się z adwokatem, Bartoszem Grube, który przybliżył kwestię dziedziczności odszkodowania po Tomaszu Komendzie. Wszystko zależeć będzie od testamentu mężczyzny.

Określenie grona spadkobierców po zmarłym Tomaszu Komendzie przede wszystkim wymaga ustalenia, czy spadkodawca pozostawił ważny testament. Jeśli tak, to właśnie ostatnia wola wyrażona w testamencie będzie wskazywała osobę lub osoby dziedziczące spadek - tłumaczył.

Co jednak w przypadku kiedy zmarły nie wskazał osoby dziedzicznej? Jeśli 46-latek nie spisał testamentu lub okaże się on nie ważny, działać będzie wtedy kodeks cywilny. Według niego spadek otrzyma małżonek lub dzieci zmarłego. W przypadku Tomasza Komendy będzie to jego syn Filip, którego matką jest Anna Walter.

W przypadku braku sporządzenia testamentu lub gdyby okazało się, że testament taki był nieważny, zastosowanie mają zasady dziedziczenia uregulowane w przepisach kodeksu cywilnego. W pierwszej kolejności do spadku powołani są małżonek oraz dzieci zmarłego - przekazano.

Na jaką kwotę może liczyć syn Tomasza Komendy? Kwestia korzystania z odszkodowania była głośno komentowana jeszcze za życia 46-latka. Niedługo po otrzymaniu majątku przekazał sporą sumę bliskiej osobie.

Jak Tomasz Komenda wydawał majątek? Część oddał bliskiej osobie

Kwestia finansowego rozporządzenia odszkodowaniem była szczegółowo opisywana przez byłą partnerkę Tomasza Komendy. W oświadczeniu Anna Walter ujawniała, na co jej narzeczony wydawał pieniądze. Sama musiała zatroszczyć się o ich wspólnego syna.

Kiedy Tomek wydawał pieniądze na kupno apartamentów, które stoją puste lub zamieszkują tam członkowie rodziny, na narkotyki i alkohol, kiedy rozdawał pieniądze na lewo i prawo wszystkim swoim kolegom, jego syn mieszkał w zadłużonym mieszkaniu obrośniętym grzybem. Bo Tomek zostawił mnie ze wszystkimi problemami. Po prostu przestałam mu być potrzebna - przekazała.

Wiadomo także, że Tomasz Komenda niedługo po otrzymaniu zadośćuczynienia wypłacił milion złotych, które przekazał matce. Według zeznań bliskich miało to być formą odcięcia się od łączących ich więzi.

Kiedy otrzymał odszkodowanie, następnego dnia poszedł do banku wypłacić milion, specjalnie dla niego zamknięto oddział banku, pieniądze zaniósł mamie - przekazali dziennikarze "Polityki".

Sprawa dziedziczności spadku, a także jego wysokości może więc okazać się niełatwym przypadkiem. Na razie jednak bliscy skupiają się na godnym pożegnaniu 46-latka.

Tomasz Komenda
Tomasz Komenda przed śmiercią oddał część pieniędzy bliskiej osobie, fot. KAPiF
Tomasz Komenda
Tomasz Komenda przed śmiercią oddał część pieniędzy bliskiej osobie, fot. KAPiF
Tomasz Komenda
Tomasz Komenda przed śmiercią oddał część pieniędzy bliskiej osobie, fot. KAPiF
Tomasz Komenda
Tomasz Komenda przed śmiercią oddał część pieniędzy bliskiej osobie, fot. KAPiF

Źródło: Plejada, Polityka