Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Prokurator z "Sędzi Anny Marii Wesołowskiej" stanął przed sądem za łamanie prawa. Wyrok jest poważny
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 13.04.2023 09:16

Prokurator z "Sędzi Anny Marii Wesołowskiej" stanął przed sądem za łamanie prawa. Wyrok jest poważny

Sędzia Anna Maria Wesołowska
Kadr z serialu "Sędzia Anna Maria Wesołowska", prod. Constantin Entertainment Polska

Paradokument "Sędzia Anna Maria Wesołowska" cieszył się ogromną popularnością. Choć od zakończenia produkcji minęło kilka lat, widzowie nadal interesują się losem przedstawionych prawników. Jeden z nich sam zadarł z prawem.

Produkcja przez pięć lat gościła w TVN i to właśnie wtedy w rolę prokuratora wcielał się Artur Łata. Prywatnie mężczyzna był adwokatem, jednak z powodu łamania prawa jego uprawnienia zostały odebrane. To nie jedyne konsekwencje oszustw prawnika.

Artur Łata zasłynął dzięki produkcji "Sędzia Anna Maria Wesołowska"

Paradokument TVN przyciągnął do odbiorników nie tylko sympatyków prawa, ale również ludzkich historii. Widzowie przez lata obserwowali losy oskarżonych, a także współczuli poszkodowanym. O ich niewinności, bądź wręcz przeciwnie, często decydował prokurator i adwokat.

To właśnie dzięki produkcji rozpoznawalność zyskała sama sędzia Anna Maria Wesołowska, ale także pozostali prawnicy. Wśród nich był Artur Łata, który przez pięć lat wcielał się w bezlitosnego prokuratora.

Okazuje się, że w rzeczywistości nie przejmował się zbytnio sprawiedliwością. Jego oszustwa sprowadziły go do sali sądowej.

Edyta Herbuś została oszukana przez bliską osobę. "Zwymiotowałam"

Prywatnie nie walczył tak zawzięcie o sprawiedliwość

Artur Łata miał przez lata przyjmować wynagrodzenie od klientów, a w rzeczywistości nie podejmować się ich spraw. Oskarżenia sprawiły, że mężczyzna znalazł się przed sądem, jednak wszystkiemu zaprzeczył.

Nigdy nie było tak, że wziąłem pieniądze i nie zajmowałem się sprawą. Zrobiono mi świństwo. Swoje obowiązki wykonywałem rzetelnie — bronił się na łamach "Gazety Wrocławskiej".

Decyzją sądu adwokat stracił swoje uprawnienia. To jednak nie powstrzymało go przed przyjmowaniem kolejnych klientów. Konsekwencje takich działań słono go kosztowały.

Adwokat usłyszał surowy wyrok

Mężczyzna ponownie stanął przed sądem, gdzie w 2016 roku usłyszał wyrok skazujący go na półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Co więcej, oskarżony miał oddać wszystkie należności, które przyjął od swoich klientów.

Artur Łata otrzymał nawet kuratora sądowego, który miał dopilnować wywiązania się ze spłaty długów. Jak przekazał Fakt, kwota zaległości wszystkim osobom opiewała na prawie 17,5 tysięcy złotych.

 Zobacz zdjęcia:

Sędzia Anna Maria Wesołowska (5).jpg
Kadr z serialu "Sędzia Anna Maria Wesołowska", prod. Constantin Entertainment Polska 
Sędzia Anna Maria Wesołowska (2).jpg
fot. KAPiF
Sędzia Anna Maria Wesołowska (4).jpg
fot. KAPiF
Sędzia Anna Maria Wesołowska.jpg
fot. KAPiF
Sędzia Anna Maria Wesołowska (3).jpg
fot. KAPiF

Źródło: Gazeta Wrocławska, Fakt