Tylko u nas: Anna Popek szybko znalazła nową pracę! Mówi nam, co będzie robić po zwolnieniu z TVP
Anna Popek 15 marca została zwolniona z TVP po 30 latach. Dla Świata Gwiazd skomentowała tę zmianę i zdradziła, czym się teraz zajmie.
Anna Popek gwiazdą TVP
Anna Popek już od lat 90. uśmiecha się do widzów z ekranów, słychać ją na antenie rozgłośni radiowych. Jest jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Jakiś czas temu ponownie pojawiła się na kanapach “Pytania na śniadanie”, dołączając do grona gospodarzy śniadaniówki.
Ostatnio jednak trwa rewolucja w mediach publicznych. Mówi się o zwolnieniach, gwiazdy zmieniają stacje, dzieje się naprawdę bardzo dużo. Postanowiliśmy zapytać Annę Popek o to, co planuje po stracie pracy u publicznego nadawcy, co nastąpiło 15 marca.
To już oficjalne. Anna Popek właśnie straciła pracę! Nie tylko ona. Mamy całą listę Anna Popek w złym stanie zdrowia. To się z nią dzieje po zwolnieniu z TVP. Przykre doniesieniaDzisiaj, 15 marca 2024 r. po 30 latach nieustannej pracy rozstałam się z Telewizją Polską. […] Czy zrobiłam w życiu wystarczająco dużo, czy wykorzystałam swoją szansę? Starałam się. Nie chciałam tego rozstania, ale trzeba przyjmować fakty takimi, jakie one są. Z pokorą i zrozumieniem – brzmi fragment oświadczenia prezenterki.
Anna Popek komentuje stratę pracy w TVP
Świat Gwiazd skontaktował się z Anną Popek, żeby poprosić ja o komentarz ws. zwolnienia z TVP. Co powiedziała? Gwiazda zdradziła, że w jej życiu zawodowym doszło do znaczących zmian:
Zmiany są nieodłączną częścią życia - to zrozumiałe, choć gdy bardzo lubi się swoją pracę, może to być przykre. Ale tylko przejściowo, tak jak przejściowe były kłopoty z zaopatrzeniem w czasach PRL- u – z uśmiechem mówi nam Anna Popek.
Mało tego, Popek zdradziła nam, jak się czuje po tych wszystkich wydarzeniach i jakie ma dalsze plany.
Nowa praca Anny Popek. Co robi po TVP?
Popek nie ukrywa, że zmiany bywają trudne, ale ona nauczyła się sobie z nimi radzić. W przeszłości już raz straciła pracę w TVP:
Przeżyłam już utratę pracy, gdy w 2016 roku zwolniono mnie z „Pytania na śniadanie”. To było bardzo trudnych 7 lat, również z powodów osobistych. Gdy w zeszłym tym roku wróciłam do „Pytania” i wydawało się, że wreszcie jest dobrze, to znowu taka niespodzianka od losu. Ale, w życiu wszystko jest po coś. Wierzę, że z każdej zmiany zawsze na końcu wynika coś dobrego.
Dziennikarka opowiedziała Światu Gwiazd o swoich planach.
Planuję napisanie książki o tym, jak wydobywać się z życiowych turbulencji i jak kobieta z wiekiem może stawać się coraz mocniejsza. Mam kilka planów na przyszłość. Te najbliższe to ukończenie studiów na kierunku MBA. W grudniu zdałam egzamin końcowy, przede mną napisanie 3 prac zaliczeniowych. Jedna z nich dotyczyć będzie Warszawy jako destynacji turystycznej.
Widać, że u Anny Popek nie ma miejsca na nudę. Trzymamy kciuki.