Basia Kurdej-Szatan wskoczyła w bikini do wody, a fani alarmują. To mogło źle się skończyć

Barbara Kurdej-Szatan na wakacjach

Barbara Kurdej-Szatan, podobnie jak Roksana Węgiel, postanowiła wyjechać na krótkie wakacje. Celem podróży okazała się słoneczna Hiszpania. W swoich mediach społecznościowych gwiazda zamieściła kilka zdjęć z wypadu.

Aktorka wygląda na szczęśliwą i najwyraźniej świetnie się bawi. Mniej zadowoleni są jednak jej fani, którzy zwrócili uwagę swojej idolce na, w ich przekonaniu, niezbyt odpowiedzialne zachowanie.

Problemy zdrowotne Barbary Kurdej-Szatan

Barbara Kurdej-Szatan zmagała się z problemami z wzrokiem. Potrzebowała okularów, nosiła soczewki, ale ostatecznie zdecydowała się na laserową korekcję. O zabiegu poinformowała w swoich mediach społecznościowych.

Okazuje się, że jakiś czas po jego przejściu należy dołożyć szczególnej uwagi, by odpowiedni zadbać o oczy. Zdaniem internautów, aktorka zbagatelizowała sprawę, o czym świadczyć mają jej zdjęcia z wakacji.

Barbara Kurdej-Szatan w ogniu krytyki

Fani Barbary Kurdej-Szatan przypomnieli aktorce, że przez jakiś czas po korekcji laserowej wzroku należy unikać kontaktu oczu z wodą, a także chronić je przed działaniem słońca. Kąpiel w morzu i chlapanie wodą, na dodatek przy upale, nie wydaje się dobrym rozwiązaniem.

• Baśka przecież Ty oczy robiłaś, a w wodzie się chlapiesz.
• Ja miałam w zaleceniach 4 miesiące unikać morza i basenów.
• 4-6 miesięcy zakaz unikania kąpieli w otwartych zbiornikach po laserze, a zalewanie oczu woda, to inna bajka trochę.

Basia natychmiast uspokoiła fanów i przekazała, że przestrzegała zaleceń.

• Nie nie, nic oczu nie zachlapałam, uważna byłam bardzo.
• U mnie tydzień zakaz kąpieli (już minął, ale i tak uważam, żeby nie zachlapać) a dwa tygodnie chronić oczy przed słońcem. Ale zdejmuję, jak mnie nie razi mocno. Jest git - tłumaczyła się swoim wielbicielom Barbara Kurdej-Szatan.