Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Były mąż Dody na wolności. Prokuratura tłumaczy, dlaczego wyszedł z aresztu. Co z 20-letnim więzieniem?
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 12.09.2024 11:42

Były mąż Dody na wolności. Prokuratura tłumaczy, dlaczego wyszedł z aresztu. Co z 20-letnim więzieniem?

Doda, Emil S.
fot. KAPiF

W ubiegłym miesiącu doszło do zaskakującego zwrotu akcji w sprawie byłego męża Dody. Emil S. wyszedł warunkowo z więzienia pomimo 20-letniego wyroku. Wrócił także do życia publicznego. Prokuratura komentuje sytuację. To nie koniec śledztwa w jego sprawie.

Burzliwa relacja Dody z byłym mężem

Życie miłosne Dody opiewało w wiele wzlotów i upadków. Piosenkarka kilkukrotnie wychodziła za mąż, wierząc, że uda jej się znaleźć partnera na całe życie. W 2018 roku oddała serce Emilowi S. podczas bajecznej ceremonii w Hiszpanii. Ich historia nie miała jednak "happy endu".

Już po trzech latach artystka mówiła o złożeniu papierów rozwodowych. Po sformalizowaniu rozstania duet nie dawał o sobie zapomnieć z uwagi na liczne oskarżenia. Choć obecnie ich relacja należy już do przeszłości, oboje będą jeszcze przez dłuższy czas powiązani z uwagi na sprawy sądowe. 

Zarówno Doda jak i jej były mąż usłyszeli zarzuty i grożą im poważne konsekwencje. Emil S. dopiero niedawno wrócił do życia publicznego, pomimo surowego wyroku sądu. Teraz prokuratura komentuje sprawę.

Odmieniony eks-mąż Dody nagle wrócił do sieci. Wygląda jak Pudzian Duet ze Smolastym to nic. Z nią Doda pojawiła się na scenie

Emil S. na wolności. To nie koniec sprawy sądowej

Producent filmowy miał sporo za uszami, co skierowało go na drogę sądową. Ostatnie półtora roku spędził w więzieniu. Usłyszał prawie 200 zarzutów dotyczących m.in.: sprzeniewierzenia mienia inwestorów i jego przywłaszczenia, oraz prania pieniędzy i ukrywania majątku. Pomimo zaskakującym szczegółom rozprawy Emil S. w ubiegłym miesiącu został zwolniony z aresztu.

23 sierpnia 2024 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała postanowienie o uchyleniu tymczasowego aresztu wobec Emila S. i zastosowaniu wolnościowych środków zapobiegawczych w postaci: oddania pod dozór policji i zobowiązania do stawiennictwa pięć razy w tygodniu we wskazanej jednostce policji, zakaz całkowitego osobistego, telefonicznego, oraz za pośrednictwem komunikatorów, kontaktowania się z innymi podejrzanymi w sprawie, wszystkimi pokrzywdzonymi w sprawie, a także z niektórymi świadkami - mówił "Faktowi" Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Antoni Skiba.

Obecnie nie może utrzymywać kontaktu z byłą żoną ze względu na rolę obojga w rozprawach. Wyjście producenta na wolność pomimo 20-letniego wyroku stawia wiele pytań. W sprawę nadal zaangażowana jest prokuratura. Tłumaczy, dlaczego doszło do uchylenia. 

Prokuratura komentuje zwolnienie Emila S. z aresztu

Obecnie w sprawie niejasności finansowych Emila S. powołano biegłego, który prześledzi proceder. Może minąć nawet rok, zanim dojdzie do kolejnej decyzji sądu. To jedna z przyczyn, przez które mężczyzna został wypuszczony na wolność.

Ponieważ sprawa jest skomplikowana, może potrwać nawet rok, dlatego prokuratura zdecydowała się na uchylenie aresztu. Pobyt Emila S. w areszcie nie zabezpieczałby toku postępowania i nie był celowy - ujawniono.

Warto wspomnieć, że w toku jest nadal sprawa pozwu byłego partnera piosenkarki, Emila Haidara, z 2017 roku. Mężczyzna oskarżał gwiazdę, Emila S. oraz innych mężczyzn o  zastraszanie i szantaż. Wyrok skazał byłego męża Dody na dziewięć miesięcy bezwzględnego więzienia, półtora roku prac społecznych oraz 100 tys. zł grzywny na skarb państwa. Z uwagi na jego nieprawomocność strony mogły się odwołać.

Choć Emil S. wyszedł na wolność, nie ma co liczyć na łagodne traktowanie. W jego sprawie nadal jest prowadzone śledztwo, a on sam znajduje się pod ciągłą kontrolą policji. Co prawda nie ogląda świata zza krat, jednak nie można tu mówić o odzyskaniu przez niego swobody.

Doda, Emil S., fot. KAPiF
Były mąż Dody na wolności, fot. KAPiF

Źródło: Fakt