Dantejskie sceny w "Kuchennych rewolucjach". Magdzie Gessler puściły nerwy
W najnowszym odcinku "Kuchennych rewolucji" Magda Gessler odwiedziła miejscowość Miastko na Pomorzu, w którym zdecydowała się pomóc uratować restaurację "Marysieńska". Podczas wizyty gwiazdy nie brakowało mocnych słów, wzruszających wyznań, rzucania talerzami i zdejmowania młotkiem plakatów ze ściany budynku. Czy Magdzie Gessler udało się uratować restaurację?
Magda Gessler znana jest ze swojej ekspresji i mocnych słów, jakie rzuca w kierunku właścicieli miejsc, zgłaszających się do programu "Kuchenne rewolucje". Mimo to nikt tak nie postawi restauracji na nogi jak właśnie gwiazda TVN. Czy tym razem także jej się uda?
Magda Gessler zdenerwowała się w najnowszym odcinku "Kuchennych rewolucji"
W ostatnim odcinku show TVN Magda Gessler udała się do Miastka, aby pomóc właścicielom restauracji "Marysieńka". Małżeństwo Dorota i Marek prowadzą to miejsce już ponad ćwierć wieku, ale obecnie niestety świeci ono pustkami. Znana restauratorka postanowiła pomóc parze uratować ich knajpkę. Od początku jednak gwieździe nie spodobało się to miejsce. Irytował ją nieprzyjemny zapach oraz fakt, że dania napisane na plakacie na zewnątrz budynku nie znajdują się w karcie menu. Magda Gessler bez wahania wzięła młotek i śrubokręt i postanowiła własnoręcznie zdjąć nieprawdziwą tabliczkę.
W trakcie realizacji programu okazało się także, że małżeństwo nie ma się najlepiej. Ich relacja cały czas się psuje, a dodatkowo borykają się z ogromnymi długami. Co więcej, Dorota myślała nawet nad rozwodem. Jedyne co ratowało to miejsce to czysta kuchnia, która przypadła do gustu Magdzie Gessler.
-Kuchnia, w której ja bym szalała z radości i gotowała jak głupia, a w której się kompletnie nic nie dzieje. Tak smutnego widoku dawno nie widziałam — powiedziała w programie Magda Gessler
Magda Gessler ratuje restaurację w "Kuchennych rewolucjach"
Restauratorka postanowiła pomóc małżeństwu uratować ich dobytek. Zaczęła od zmiany nazwy miejsca na bistro "Tajemniczy Staw". Oprócz tego ulepszono także wystrój restauracji. Gwiazda zdecydowała się na nawiązanie kontaktów z lokalnymi przedsiębiorcami i zaproponowała współpracę knajpki z miejscowymi stawami rybnymi. Mimo to zmiany, jakie miały mieć miejsce w lokalu w ramach programu "Kuchenne rewolucje", zachodziły bardzo wolno. Doszło nawet do kultowego rzucania talerzami przez Magdę Gessler.
Na szczęście wszystko poszło zgodnie z planem, a zaproszeni goście nie mogli przestać zachwalać przepysznego jedzenia, jakie oferował stworzony w "Kuchenny rewolucjach" "Tajemniczy Staw". Co więcej, kiedy po dwóch miesiącach nieobecności Magda Gessler postanowiła sprawdzić, jak działa odnowiony przez nią lokal, z dumą zauważyła, że wszystko chodzi tam jak w zegarku. Jedzenie było wyśmienite, a w restauracji od nowa pojawili się goście.
1. Jan Kliment przeprasza za wulgarne słowa 2. Marta Manowska przekazała, że ma nową miłość 3. TVN pilnie zareagował na słowa Bożeny Dykiel. Usunięto wywiad
Źródło: plejada.pl
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.