Dariusz Pachut "zaatakowany" przez fanów Dody, tego już mu nie odpuszczą. "Fajnie się wylansować"
To miała być wielka miłość. Jeszcze niedawno Doda publikowała promienne, szczęśliwe zdjęcia z Dariuszem Pachutem. Teraz płacze na wyjeździe z przyjaciółką, a jej fani wzięli sprawy w swoje ręce. Atakują podróżnika, a jego reakcja sama na to wszystko daje wiele do myślenia.
Czy Doda i Dariusz Pachut się rozstali? W sieci wrze od doniesień
Plotki na temat rozstania Rabczewskiej i Pachuta pojawiły się niedawno. Para przestała publikować wspólne zdjęcia w mediach społecznościowych, ale to nie wszystko. Dziennikarze zauważyli, że para przestała obserwować się na Instagramie, zniknęło też wiele wspólnych fotografii .
Na Instagramie Rabczewskiej trudno dostrzec choćby ślad po relacji z Dariuszem. W jego mediach ostatnie wspólne zdjęcie pochodzi z 17 marca. Podróżnik pisze pod nim o przyjaźni i wspólnocie dusz. Sama zainteresowana, z reguły przecież bardzo wylewna, nie komentuje sprawy, a zapytywana przez dziennikarzy, w elegancki sposób każe im pilnować własnego nosa . Prawdziwa „bomba” wybuchła jednak wczoraj.
Doda rozpłakała się w podróży. Wszystko przez zakochaną parę
Rabczewska zamieściła w mediach społecznościowych kilka kadrów z egzotycznej wyprawy. Fani zwrócili uwagę na post, w którym przyznaje, że przez ostatnie dwa tygodnie schudła aż 5 kilogramów, co nie było dla niej powodem do dumy. Czy przyczyną mógł być stres?
Jeszcze większe wrażenie zrobiło nagranie, na którym piosenkarka obserwuje przypadkową parę i jej zaręczyny . Widzimy wokalistkę zalaną łzami, czerwoną od płaczu i niezdolną do wykrztuszenia słowa. Krzywi się tylko z bólem, kiedy jej przyjaciółka pyta, czy tamte osoby będą w przyszłości szczęśliwe. Internauci, widząc takie kadry, popadli w oburzenie. To, co dzieje się obecnie w mediach społecznościowych Pachuta, nie mieści się w głowie.
Mężczyzna przebywał ostatnio na górskiej wyprawie z dziećmi. Wczoraj opublikował film, na którym pochwalił się wejściem na szczyt pomimo niedawnego urazu nogi. W komentarzach nie brakuje jego fanów, jednak jeszcze więcej jest wściekłych fanów Dody . A jak zareagował sam Dariusz?
Dariusz Pachut reaguje na ataki internautów. To budzi zdziwienie
- Fajnie to na czyimś wizerunku się wylansować.
- Szkoda, że nie ma komentarza, co z Dodą. Wiele osób (też ja) dotarłam tu dzięki właśnie Dodzie.
- I kurczę, wkręciłam się w was! Teraz smutno i… brak info.
- A Doda cierpi!
- Szkoda, bo fajna para była z nich, fajnie się ich oglądało – pisali internauci.
Sam Pachut bardzo pieczołowicie omija tego typu komentarze , nie odnosząc się do żadnego z nich. Z humorem komentuje za to inne, dotyczące jego wyprawy i wspinaczki. Wyraźnie więc postanowił zdystansować się do sprawy. Co myślicie o takiej strategii?