DDTVN potwierdziło doniesienia ws. Prokopa. Nikt się nie spodziewał

Produkcja Dzień Dobry TVN wydała nieoczekiwane oświadczenie na temat Marcina Prokopa. Nikt nie spodziewał się tego, co zrobił dziennikarz. Wszystko uwieczniono na screenie. Co się stało?
Marcin Prokop: kariera
Marcina Prokopa nie trzeba przedstawiać żadnemu Polakowi. Dziennikarz, prezenter i autor cenionych książek, od wielu lat cieszy się ogromną popularnością i uznaniem w kraju.
Prokop swoją karierę zaczynał w 1997 roku, pierwsze kroki w mediach stawiając na łamach “Przekroju”, “Gazety Wyborczej”, “Wprost” czy “Glamour”. Do telewizji pierwszy raz trafił cztery lata później, w 2001 roku, debiutując na antenie MTV Polska. Potem poszło już z górki i w 2007 roku na stałe zadomowił się w TVN, w którym jego rozpoznawalność jedynie wzrosła.
Prokop jest także autorem kilku bestsellerowych książek, w tym „Bóg, kasa i rock’n’roll” oraz „Jego wysokość Longin”, których łączna sprzedaż przekroczyła 400 tys. egzemplarzy. W 2022 roku opublikował autoryzowaną biografię Jana Borysewicza, „Mniej obcy”, która przez kilka tygodni utrzymywała się na szczycie bestsellerów EMPIKu .
Prywatnie jest pasjonatem podróży i nowych technologii. Współtworzył dokument „Człowiek przyszłości”, w którym rozmawia z wybitnymi naukowcami z Harvardu i MIT. Marcin Prokop to wszechstronny dziennikarz, który łączy pasję do mediów z zamiłowaniem do podróży i technologii, zdobywając uznanie zarówno w kraju, jak i za granicą.

Marcin Prokop o pracy w "Dzień Dobry TVN"
Prokop szybko stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy TVN i od lat bryluje na czerwonych dywanach reprezentując stację. Jest powszechnie lubiany, a jego duet z Dorotą Wellman plasuje się bardzo wysoko w plebiscytach popularności widzów. Jak wyjawił kiedyś w Dzień Dobry TVN, jego pierwszy dzień pracy na planie śniadaniówki był bardzo ekscytujący, chociaż nie obyło się bez wpadek:
Pierwsze wejście wspominam tak, że zapomnieliśmy z Dorotą zabrać scenariusza z garderoby i nasze pierwsze wejście, jak i zresztą późniejsze wejścia, były totalnym spontanem. Scenariusz właściwie służy nam tylko w pewnym sensie jako podkładka do trzymania rąk, a to, co jest tam napisane, jest czysto umowne i tak było od pierwszego momentu - wyjawił
Tendencja do bycia spontanicznym, jak doskonale wiedzą wszyscy fani DDTVN, przez lata wcale go nie opuściła. Wręcz przeciwnie, nadal potrafi zaskakiwać… i to nie tylko widzów. Niedawno wziął z zaskoczenia nawet produkcję show.
DDTVN wydało oświadczenie ws. Marcina Prokopa
Produkcja “Dzień Dobry TVN” pochwaliła się niedawno na swoim Instagramie nietypowym kamieniem milowym. Na profilu pojawiło się zdjęcie Marcina Prokopa i screen z… Facebooka, na którym widać, że Marcin polubił profil studia ze swojego profilu. Nie stało się to jednak lata temu, a zaledwie parę chwil temu:
Kilka lat ciężkiej pracy i MAMY TO! 😂👏🏼 @_marcinprokop_ dziękujemy!
Fanów stacji i Prokopa bardzo rozbawiło to swoistego rodzaju osiągnięcie, czemu dali upust w komentarzach:
- Lepiej późno niż wcale! 🤘🏼🔥😂
- 👏👏👏 cierpliwość popłaca 😜
- To jeszcze kilka lat i na Instagramie też zaobserwuje! ❤️
- Dział marketingu: Marcin a Ty obserwujesz nasz profil? Marcin: pewnie (i pyk „obserwuj”pod marynarką)
- Pewnie bał sie, że przegapi Wasze memy 😂😂
- No padłam 🤣🤣
Jedno trzeba przyznać — Marcin długo zgrywał niedostępnego i odmawiał stacji polubienia ich profilu ;)






































