To naprawdę ONA?! Kaczoruk wróciła po operacji plastycznej. Wojewódzki mógłby jej nie poznać

Renata Kaczoruk po długiej przerwie pojawiła się w “Dzień Dobry TVN”. Przeszła operację plastyczną, po której aż ciężko ją rozpoznać. Tak dziś wygląda była partnerka Kuby Wojewódzkiego.
Kariera Renaty Kaczoruk
Kiedy ponad dekadę temu Renata Kaczoruk pojawiła się na medialnym radarze, od razu przyciągnęła uwagę show-biznesu. Wysoka, smukła, z charakterystyczną urodą – w modowym świecie była już znaną postacią, ale dopiero związek z Kubą Wojewódzkim sprawił, że poznała ją cała Polska. Przez niemal pięć lat była partnerką najbardziej wpływowego dziennikarza rozrywkowego, co nieustannie podsycało zainteresowanie paparazzi i mediów.
Związek z samozwańczym „królem TVN-u” przekształcił ją z modelki w pełnoprawną celebrytkę. Nic dziwnego, że producenci telewizyjni szybko dostrzegli jej potencjał. Udział w pierwszej edycji programu "Azja Express" tylko podkręcił emocje wokół jej osoby. Dla wielu widzów była jedną z najbardziej wyrazistych uczestniczek – nie tylko ze względu na swoje temperamentne starcia z Małgorzatą Rozenek, ale i z powodu dramatycznych prób eliminacji z programu, których podjęły się inne duety. Choć na ekranie nie brakowało spięć, Renata pokazała wówczas swoją siłę i determinację.
Później przyszła 21. edycja "Tańca z Gwiazdami", gdzie – mimo ambicji i zaangażowania – nie zdołała dotrwać nawet do połowy programu. Jeszcze jedną próbę powrotu na ekrany podjęła w show "Przez Atlantyk", jednak po jego emisji niespodziewanie... zniknęła. I to całkowicie. Bez medialnego pożegnania, bez dramatycznych postów. Po prostu zniknęła z życia publicznego.
Wojewódzki z partnerką sensacją w operze. Zawsze miał piękne kobiety, ale teraz to już przesadził "Jak można się tak upodlić". Poniosło Smaszcz u Wojewódzkiego. Było dużo przed 22. a tu takie sceny10 tysięcy kilometrów od blasku fleszy
Dziś mało kto rozpoznaje w niej dawną bywalczynię czerwonych dywanów. 38-letnia Renata Kaczoruk zdecydowała się na radykalny krok: całkowite odcięcie się od świata show-biznesu i rozpoczęcie nowego życia... na innym kontynencie.

Egzotyczna Kostaryka – zielone serce Ameryki Środkowej – stała się jej nowym domem. To właśnie tam znalazła spokój i przestrzeń, by sięgnąć głęboko w głąb siebie.
To jest miejsce, o którym słyszałam dużo wcześniej i marzyłam, żeby tu przyjechać i spędzić trochę czasu. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest to miejsce stworzone dla mnie. Kostaryka bardzo dba o swoje środowisko, co jest dla mnie bardzo ważne. Jest tu rozwinięta turystyka samorozwojowa. Jest to bardzo ciekawe miejsce, jeśli samemu jest się na ścieżce samorozwoju – opowiadała w ubiegłym roku w rozmowie z Dzień Dobry TVN, łącząc się z redakcją na żywo z tropikalnego raju.
Ten ruch nie był tylko kaprysem ani egzotycznym kaprysem. Był efektem głębokiej przemiany wewnętrznej. Kaczoruk przyznała, że ostatnie lata swojej medialnej kariery przyniosły jej nie tylko rozpoznawalność, ale też ogromne wyczerpanie emocjonalne i... zagubienie.
Dźwięk zamiast sławy. Nowa praca Renaty Kaczoruk
Po wycofaniu się z życia publicznego, Renata nie zniknęła w próżni. Wprost przeciwnie – skierowała się ku zupełnie nowemu powołaniu. Lata walki z depresją i stanami lękowymi skierowały ją na drogę rozwoju duchowego i terapeutycznego. Zaczęła uczestniczyć w warsztatach samopoznania, pracy z emocjami i medytacji. To właśnie tam odnalazła swoją nową pasję – dźwiękoterapię.
Obecnie pracuje w jednym z luksusowych hoteli na wybrzeżu Pacyfiku, gdzie zajmuje się profesjonalną medytacją dźwiękową – praktyką, która łączy techniki relaksacyjne z terapią wibracyjną.
Skupienie się na dźwięku pomaga wyciszyć małpi umysł, uwolnić się od niepożądanych nawykowych wzorców i wzmocnić pozytywne zmiany poznawcze. (...) W końcu znalazłam przestrzeń do eksploracji mojego głosu. Sprawia mi to tyle radości, że mogę dzielić się nim z innymi, widząc, jak bardzo im pomaga, ile spokoju i jasności przynosi – napisała na Instagramie, zdradzając kulisy swojej nowej profesji.
Renata Kaczoruk przeszła operację plastyczną
Z dala od blichtru i ocen, Kaczoruk żyje dziś w rytmie natury, niosąc innym to, czego sama przez lata szukała – spokój, równowagę i autentyczność. Do mediów wróciła w Wielką Sobotę. 19 kwietnia przypomniała o sobie całej Polsce, goszcząc w “Dzień Dobry TVN”.
Renulka nadal zachwyca smukłą sylwetką, ale w pierwszej chwili ciężko było ją rozpoznać na zdjęciach. Przy dokładnym przeanalizowaniu jej twarzy widać, że poddała się operacji plastycznej nosa.
Szpiczasty, nadający ostrych rysów twarzy i zadziorności nos odszedł w nie pamięć. Dziś prezentuje się łagodniej. Jest mniejszy i delikatniejszy, co nie pozostało bez znaczenia dla jej urody.
Od dzieciństwa nie podobał jej się, miała lekki kompleks na tym punkcie, chociaż wszyscy mówili, że jej pasuje. Dlatego, gdy nadarzyła się okazja, postanowiła to niedawno zmienić. Renia nie czuje się gwiazdą, wycofała się z show biznesu, który bywa okrutny, więc mogła sobie pozwolić na rekonwalescencję. Jej nos jeszcze się kształtuje, więc efekt finalny zaprezentuje za kilka miesięcy. Teraz jest szczęśliwa i spełniona. Na pewno nie tęskni za Kubą, zrobiła to dla siebie – mówi “Światu Gwiazd” znajoma byłej gwiazdy reality-shows.
Poniżej zestawienia zdjęć Renaty przed i po. Myślicie, że Kuba Wojewódzki rozpoznałby ja na ulicy?











































