Doda przerwała wywiad! Fan: "Ja czegoś nie rozumiem". Nie obyło się bez wyjaśnień
Doda przerwała wywiad. Za kulisami koncertu “Roztańczona Polska” porozmawiała z jedną z reporterek i nagle zakończyła rozmowę. Fan zwrócił uwagę na istotny fakt, czego gwiazda nie pozostawiła bez komentarza.
Roztańczona Polska. Doda we Władysławowie
Doda jest jedną z gwiazd, które zostały zaproszone do udziału w wakacyjnej trasie TVP “Roztańczona Polska”. W miniony weekend piosenkarka zaśpiewała we Władysławowie swoje największe przeboje z ostatniej płyty. Nie zabrakło “Fake Love”, “Zatańczę z aniołami” czy “Bez Ciebie chcę żyć wiecznie”. Było dobrze przygotowane show i stylizacja w panterkę, która wyróżniła artystkę z tłumu.
Popisy Dody na scenie przyciągnęły rzeszę fanów, którzy przyjechali z pobliskich miejscowości. A co działo się za kulisami? Do sieci trafiło nagranie, które jest już viralem.
Doda przerwała wywiad. Dlaczego?
Serwis Shownews opublikował fragment wywiadu z Rabczewską, z którą spotkał się na backstage'u. Wokalistka odpowiedziała na kilka pytań. W trakcie rozmowy Doda przerwała wywiad.
O, fani mnie ciągle wołają – przyznała, słysząc po swoim występie skandującą publiczność.
Potem Doda przyznała, że chętnie zaśpiewałaby ponownie:
Ja to bym wyszła i zaśpiewała jeszcze raz. Ja mogę wyjść zaśpiewać. No co? No chcą. No dawaj “Melodię” jeszcze raz. Dawaj, dawaj – mówiła piosenkarka, zwracając się do swojego menadżera koncertowego Rafała Bogacza.
Zacytowany fragment rozmowy Doda udostępniła na swoim profilu na Instagramie. Doczekał się on licznych udostępnień w social mediach, a fani nie kryli swojego podziwu dla szacunku jakim wokalistka ich darzy. To jednak nie koniec historii.
Doda wyjaśnia, dlaczego nie zaśpiewała na bis
Zakończenie rozmowy wskazuje na to, że Dodzie udało się zaśpiewać raz jeszcze, tymczasem internauci zwrócili uwagę, że w telewizji nie pokazano jej występu:
Doda, ale przecież nie było drugi raz występu z “Melodia ta”, chyba że ja czegoś nie rozumiem z tego filmu – napisał jeden z obserwatorów.
Doda nie pozostawiła sytuacji bez wyjaśnienia:
Organizator wyłączył już wszystkie głośniki i antenę nie można było w ogóle wystąpić nawet jakby się chciało – napisała.
Fani i tak docenili gotowość swojej idolki do ponownego występu, za który przecież nie dostałaby dodatkowego wynagrodzenia od TVP:
Rozumiem. I tak wciąż szacun dla Ciebie, że chciałaś tego bisa.
Żałujecie, że Doda nie wystąpiła jeszcze raz ze swoim największym hitem z płyty “Aquaria”?