Doda narzeka na nadprogramowe kilogramy
-
Doda spędziła malownicze wakacje w Ameryce Północnej
-
Sumiennie relacjonowała wypad za granicę w social mediach
-
Ostatnio piosenkarka poskarżyła się, że wyjazd nie zadziałał dobrze na jej sylwetkę
Doda to postać, której nie da się wymazać z polskiego show-biznesu. Niegdyś rodacy kojarzyli ją przede wszystkim z intensywną działalnością na scenie muzycznej - dziś Doda to producentka (“Dziewczyny z Dubaju”), a nawet przyszła pisarka (jakiś czas temu wokalistka nieśmiało zapowiedziała autobiografię, więcej >tutaj< ). Oczywiście jak każdy człowiek Dorota Rabczewska potrzebuje czasem wolnego, po które nie obawiała się w tym roku sięgnąć.
Rajskie wakacje Dody
Pod koniec stycznia 2021 roku Doda podążyła śladem wielu innych przedstawicieli polskiego show-biznesu, uciekając przed minioną już zimą na zagraniczne wakacje. Wokalistka nie omieszkała powiadomić o tym fanów, do czego wykorzystała profil na Instagramie.
Post, który ujrzał światło dzienne 22 stycznia, zapowiadał tygodniową nieobecność Dody w social mediach. Celebrytka postanowiła zabalować, skupiając się wyłącznie na odpoczynku i prażeniu w intensywnym słońcu Meksyku, gdzie spędzała urlop . Doda dotrzymała słowa, pojawiając się na Instagramie ponownie dopiero parę dni później. Od tamtego momentu w jej social mediach regularnie pojawiały się już wrzutki z rajskich zakątków.
Doda zabrała fanów w wirtualną podróż po miejscach, które sama odwiedzała podczas wyprawy. Trzeba przyznać, że na jej instagramowym profilu dużo się działo. W połowie lutego, tuż po Walentynkach, piosenkarka świętowała swoje 37. urodziny. Był urodzinowy live, było także balowanie w towarzystwie przyjaciółek, o którym Doda opowiadała w social mediach. Z opisu nie trudno wywnioskować, że grupa postawiła na intensywne imprezowanie.
- Tequila się leje strumieniami oraz fontannami. Staram się jakoś jeszcze trzymać na nogach, ale powiem wam, że nie jest to łatwe. Zwłaszcza że ja prawie nie piję alkoholu. Raz na trzy miesiące spotykam się ze znajomymi. No, ale jestem na wakacjach, są moje urodziny, nie będę sobie absolutnie niczego odmawiać - relacjonowała Dorota Rabczewska.
Panie świętowały ponoć cały tydzień. Widocznie wszystko skończyło się jednak dobrze, bo Doda ostatecznie wróciła do Polski, o czym zaświadcza post z 1 marca. Piosenkarka oznaczyła zdjęcia z bukietem róż w dłoniach lokalizacją w Warszawie. Kto wie, być może właśnie takim prezentem została powitana w ojczyźnie przez bliskich.
“Pamiątka” z wakacji
Ostatnio Doda pożaliła się internautom na skutki długiego pobytu w Meksyku, z którymi to, jak twierdzi, obecnie przyszło się jej borykać. Chodzi o rzekomy przyrost wagi . Wokalistka narzeka na to, że przytyła podczas wakacji i nie może uporać się z powrotem do czasów świetności jej sylwetki.
Przyczyn takiej, a nie innej sytuacji Doda dopatruje się w swoim wieku. Rzeczywiście jest na co narzekać?
- Mam dla Was dwa newsy. Oba są słabe. Po pierwsze, no nie mogę zrzucić tych kilogramów, co ich się nabawiłam w Meksyku. To jest po prostu wiek, jednak to jest pesel. Taki mam właśnie wniosek po tym treningu moim. Dwa, jest takie niskie ciśnienie, ja nie wiem, fatalnie się czuję - przekazała fanom Doda.
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
-
Lech Wałęsa musiał przerwać transmisję na żywo z powodów rodzinnych
-
Jacek Kurski chce w TVP zrobić własną wersję "Tańca z gwiazdami"
Źródło: Instagram, Wprost, Popularne