Doda zmartwiła fanów na "Roztańczonym". Usłyszeli niepokojące słowa. Nie wróżą nic dobrego
Doda zaśpiewała podczas koncertu Roztańczony PGE Narodowy. Jak zwykle po mistrzowsku. Jest jednak coś, co zaniepokoiło jej fanów. W tle Dariusz Pachut.
Roztańczony Narodowy 2024. Zakończenie lata
28 września PGE Narodowy stał się stolicą muzyki dance, latino, rapu, disco i muzyki elektronicznej. Na scenie wystąpili między innymi Doda, Skolim, Vixen, Boys, Akcent z Zenkiem Martyniukiem czy Jacek Stachurski , który świętował swoje 30-lecie. Widzowie zobaczyli także niespodziankę, czyli grupę, która zrobiła furorę megahitem “Italodisco”. Mowa oczywiście o The Kolors! To oni otworzyli wielkie widowisko Polsatu.
Gdzie i do której godziny transmisja z PGE Narodowego?
Ósma edycja imprezy była bardzo apetyczna, a topowe gwiazdy sprawiły, że sobotni wieczór stał pod znakiem niezapomnianej zabawy. Prowadzący otworzyli wydarzenie o godzinie 19:55. Wtedy też rozpoczęła się transmisja na antenie Polsatu. Później przeniesiono ją do stacji Polo TV.
Wśród gwiazd była Doda, która w mistrzowski sposób odśpiewała swoje hity. Najpierw wykonała “Szansę”, a po niespełna godzinie ponownie pojawiła się na scenie. Tym razem z medleyem przebojów z płyty “Aquaria” i hitem lata “Nim zajdzie słońce”. Jednak jest coś, co zaniepokoiło jej fanów.
Roztańczony Narodowy. Doda zaniepokoiła fanów
Doda w dwóch fryzurach i podczas dwóch wejść pojawiła się na scenie Rozstańczonego Narodowego. Podczas drugiego wejścia piosenkarka zaniepokoiła swoich wielbicieli, bo wyraźnie usłyszeli, że zmieniła słowa piosenki “Fake love", o czym na gorąco pisali w komentarzach w mediach społecznościowych.
Oryginalnie w refrenie słyszymy “I'll always give my heart to you” ("Zawsze dam Ci swoje serce"), a na Stadionie Narodowym zaśpiewała “Last time I give my Heart to you” (”Ostatni raz oddaje Ci swoje serce").
Fani zamarli, bo zapewne mają w pamięci niedawny kryzys między Dodą a Dariuszem Pachutem. Zresztą bardzo personalnie odebrali taką zmianę tekstu. W końcu jaki byłby inny powód modyfikacji przesłania?
Pojawiły się głosy, że taka zmiana u zawsze perfekcyjnej wokalistki nie może wróżyć niczego dobrego.
- Chyba Dodzia ma kryzys z Pachutem.
- Zwróciliście uwagę, że Doda zmieniła tekst, tak jakby chciała nam coś przekazać?
- Mam nadzieję, że u niej i Darka wszystko dobrze. Zmartwiłam się – czytamy w sekcji komentarzy na stronach Polsatu w mediach społecznościowych
Ciekawe, co stało za zmianą tego konkretnego fragmentu…