Emilia z "Rolnika" właśnie urodziła, ale kim jest ojciec jej dziecka? Fanów zamurowało z zaskoczenia
Miłość poza kamerami. Uczestnicy popularnego show "Rolnik szuka żony" przez długi czas ukrywali swój związek. Teraz, w blasku narodzin dziecka, ich tajemnica wyszła na jaw. Kim jest partner Emilii z “Rolnika”?
"Rolnik szuka żony" - fenomen
"Rolnik szuka żony" to popularny program telewizyjny, emitowany na antenie TVP1, który od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Format, oparty na brytyjskim pomyśle "Farmer Wants a Wife", zyskał w Polsce rzesze fanów, śledzących perypetie rolników poszukujących miłości.
Program, prowadzony przez Martę Manowską, skupia się na prezentowaniu sylwetek rolników i rolniczek, którzy pragną znaleźć partnera życiowego. Widzowie mają okazję obserwować ich spotkania z kandydatami, randki i ostateczne decyzje, które często bywają zaskakujące.
Choć celem programu jest łączenie ludzi o podobnych wartościach i stylu życia, zdarzały się przypadki, gdy pary, które powstały w "Rolniku", były dość nietypowe. Przykładem mogą być związki, w których różnica wieku była znacząca lub gdy charaktery partnerów wydawały się skrajnie odmienne.
Takie relacje często budziły kontrowersje i dyskusje wśród widzów, jednak pokazywały, że miłość potrafi zaskakiwać i łączyć pozornie niepasujące do siebie osoby. Niezależnie od opinii publicznej, niektóre z tych nietypowych par przetrwały próbę czasu, udowadniając, że przeciwieństwa się przyciągają.
Ale nie tylko różnica wieku czy charakterów może zaskoczyć, bo czasem uczestników dzielą… sezony.
Ania z "Rolnika" już mówi głośno co ze ślubnymi planami. "Porzuciłam marzenia". Co na to Kuba? Ania od Marcina z "Rolnika" po świętach wszystko potwierdziła. Fani się domyślali, że tak to się właśnie skończyEmilia Pawłowska została mamą
Kilka dni temu na Instagramie Emilii Pawłowskiej pojawiła się radosna nowina – uczestniczka 4. edycji programu „Rolnik szuka żony” powitała na świecie swoje pierwsze dziecko, śliczną córeczkę. Post pełen emocji i wzruszenia natychmiast poruszył serca obserwatorów, którzy pospieszyli z gratulacjami.
Byłam silna... Teraz będę szczęśliwa. Zdjęcia na pamiątkę. Mój okruszek jest już ze mną - napisała wzruszona
Autorka wpisu, przepełniona emocjami, podzieliła się radosną nowiną, jednak z taktem i dyskrecją pominęła tożsamość ojca dziecka, co rozpaliło ciekawość internautów. Wnikliwi obserwatorzy, przeglądając lawinę gratulacyjnych komentarzy, natrafili na wpis, który zdradził tajemnicę – wśród życzeń i serdeczności ukrywał się komentarz samego szczęśliwego tatusia.
Tatuś szczęśliwy. Jestem dumny, że mam śliczne dziewczyny - czytamy w komentarzu, który zamieścił…
Kto jest ojciem dziecka Emilii Pawłowskiej?
Grzegorz Toczyłowski – rolnik, którego znamy z 5. sezonu programu „Rolnik szuka żony”.
Wkrótce potem wszelkie domysły fanów znalazły swoje ostateczne potwierdzenie. Na profilu Grzegorza pojawił się wzruszający post, który rozwiał wszelkie wątpliwości. Opublikowane zdjęcie emanowało ciepłem i radością – widzimy na nim Emilię i Grzegorza, czule tulących w ramionach nowo narodzone dziecko. Świąteczne dekoracje w tle sugerują, że fotografia została wykonana zaledwie kilka dni wcześniej, w okresie świątecznym.
I czas już na nowy szlak nieprzetarty... I czas już na słowa wcześniej wypowiadane, choć tak niezrozumiale... I czas już na poukładanie świata tak uporządkowanego, lecz dotychczas w ciągłym chaosie... I czas już na spokój tak wyczekiwany... I czas już na szczęście tak upragnione - czytamy podpis
Pod postem zaroiło się od serdecznych gratulacji od zachwyconych fanów. Mimo że ich udział w programie nie zaowocował znalezieniem miłości, zdobyli serca widzów i na trwałe zapisali się w ich pamięci.
- Kojarzę Was oboje z różnych edycji rolnika, jak cudownie, że Wasze drogi się spotkały i tworzycie nową historię
- Nic nie dzieje się bez przyczyny
- Dużo szczęścia i radości
- Jak super! Trzymałam za Pana kciuki!
- Brawo! Zdrówka dla małego skarba!
Zarówno Emilia, jak i Grzegorz, nie znaleźli szczęścia u boku osób, z którymi pierwotnie związali się w programie. Grzegorz zakończył program w relacji z Dorotą, jednak ich związek rozpadł się z powodu odległości.
Grzegorz mieszka na Podlasiu, a Dorota pochodzi z Bieszczad. Różnica regionów i brak gotowości Doroty na przeprowadzkę do Grzegorza okazały się decydujące dla ich rozstania.