Fani Kasi Cichopek mają dosyć reklam na jej profilu: "przestaję obserwować"

Kasia Cichopek w ogniu krytyki

Dla Kasi Cichopek, podobnie jak dla wielu innych przedstawicieli polskiego show-biznesu, media społecznościowe to dziś dodatkowe źródło dochodów. Gwiazdy nierzadko zgadzają się reklamować rozmaite produkty na łamach swoich profilów, często pozując z danym artykułem do zdjęcia.

Na profilu Kasi Cichopek pojawiła się już między innymi reklama artykułów żywieniowych dla dzieci, napoju alkoholowego, sieci sklepów meblowych, owoców czy kosmetyków. Ostatnio na profilu aktorki zagościła także reklama jednej z sieci stacji benzynowych. Zdaniem wielu internautów częstotliwość publikowania wpisów o charakterze marketingowym jest w przypadku gwiazdy „M jak Miłość” zbyt duża .

Użytkownicy sieci nie omieszkali dać o tym znać w sekcji komentarzy. Podczas gdy jedni pokuszają się na złośliwe wiadomości, inni po prostu informują o tym, że reklamy pojawiające się na profilu stały się ich zdaniem zbyt nachalne. Zdarza się także, że zniechęceni ilością lokowań produktów internauci decydują się opuścić instagramowy zakątek Kasi Cichopek na dobre.

- Obserwuję od kilku miesięcy i niestety, pomimo dużej sympatii do pani, Kasiu przestaję obserwować, bo czuję się jak podczas oglądania bloku reklamowego w Polsacie - napisała jedna z internautek.

- Kasiu, za dużo tych reklam produktu - dodaje ktoś inny.

- Ciekawe co będzie następne, co Pani zareklamuje... (...) - zastanawia się kolejna osoba.

Aktorka odpowiedziała na jedną z zaczepek

Do tej pory Kasia Cichopek nie odniosła się oficjalnie do zarzutów stawianych przez fanów. Pod najnowszym wpisem zawierającym lokowanie produktu aktorka odpisała jednak na jeden z komentarzy, w którym zarzucano jej, że częste pojawianie się reklam na profilu wynika z kiepskich zdolności aktorskich serialowej Kingi Zduńskiej.

- Ważne, że gram. Lepiej nijako, niż w ogóle. Pozdrawiam i życzę zadowolenia z życia - odpisała internautce Kasia Cichopek.

Wśród komentujących nie brakuje także osób, które są bardziej wyrozumiałe względem działań gwiazdy serialu „M jak Miłość". Jak tłumaczą przedstawiciele „przeciwnego obozu”, złośliwe komentarze są zostawiane przez internautów próbujących jedynie wylać w odmętach sieci życiowe irytacje.

``

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

• Lekarz nie pozostawił Annie Dymnej wątpliwości, ale aktorka odmówiła pomocy

• Taniec z gwiazdami: Dramatyczne wyznanie gwiazdy, dotknęła ją śmiertelna choroba

• Fenomenalne wieści od Sławomira i Kajry. Niespodziankę długo trzymali w tajemnicy

Źródło: Teleshow, Instagram

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl