Gdyby żył, skończyłby dziś 35 lat. Tak brzmiały ostatnie słowa Żory Korolyova
Dziś świętowałby swoje 35. urodziny. Żora Korolyov był jednym z najpopularniejszych i najbardziej utalentowanych tancerzy. Od lat występował w telewizji i zachwycał nas swoimi umiejętnościami w programie "Taniec z Gwiazdami". Zmarł niespodziewanie 21 grudnia 2021 roku. Jakie były ostatnie słowa gwiazdora?
Żora Korolyov odszedł niedługo przed zeszłorocznymi świętami Bożego Narodzenia. Ukraiński tancerz zmarł 21 grudnia 2021 roku w Warszawie. Do dziś nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną śmierci 34-latka. Początkowo spekulowano, że powodem było zapalenie mięśnia sercowego, jednak finalnie rodzina zmarłego zdecydowała się nie ujawniać wyników sekcji zwłok.
Ukochana tancerza do tej pory nie poradziła sobie ze śmiercią partnera i często zamieszcza w swoich social mediach posty nawiązujące do tancerza. W jednym z nich wspomniała, jakie były ostatnie słowa, jakie powiedział w jej kierunku gwiazdor.
Żora Korolyov świętowałby dziś 35. urodziny
Gwiazdor programu "Taniec z Gwiazdami" przyszedł na świat 6 października 1987 roku w Odessie. Od małego związany był z tańcem, który trenował już od ósmego roku życia. Przez długi czas łączył tę pasję z innym sportem, jakim była piłka nożna - trenowana zawodowo przez jego ojca. Szybko jednak zdecydował, które z tych dwóch hobby jest mu bliższe i w wieku 9 lat zdobył swój pierwszy tytuł Mistrza Ukrainy juniorów w stylu latynoamerykańskim.
Żora Korolyov miał na swoim koncie wiele występów w zawodach i mistrzostwach, które niejednokrotnie kończyły się dla niego ogromnym sukcesem. Największą popularność przyniosły mu jednak występy w programach telewizyjnych, takich jak serial "Niania", film "Kochaj i tańcz" oraz show "Jak oni śpiewają?". Fani pokochali go jako trenera w kultowym "Tańcu z Gwiazdami", gdzie występował u boku takich gwiazd, jak Dominika Gwit, Martyna Kupczyk, Isis Gee, czy Karolina Gorczyca.
Żora Korolyov zmarł nagle w wieku 34 lat. Rodzina wciąż nie pogodziła się z jego śmiercią
Prywatnie tancerz związany był z Eweliną Bator, która do tej pory nie pogodziła się z odejściem ukochanego. Aktorka często dzieli się z fanami wspomnieniami dotyczącymi jej partnera i opowiada ich wspólne chwile. W jednym ze swoich postów na Instagramie wspomniała o tym, jak brzmiały ostatnie słowa, jakie przed śmiercią wypowiedział w jej stronę Żora Korolyov. Dzisiaj, niecały rok po śmierci gwiazdora wypowiedź ta jeszcze bardziej chwyta za serce.
-Szybko dotarło do mnie, że to wszystko tak boli, bo tak mocno skupiłam się na tym ile JA straciłam....odwracam to, myślę, ile TY zyskałeś, będąc w tym idealnym świecie .... Bo wiem, że nasze ostatnie słowa DO ZOBACZENIA zostały wypowiedziane na głos i że tak właśnie będzie - napisała Ewelina Bator na swoim profilu na Instagramie.
Po śmierci partnera aktorka stała się niezwykle drażliwa. Gwiazda wyznała, że wiele jej znajomych unika kontaktu z nią, ponieważ boi się, że urazi ją choćby jednym nieodpowiednim słowem. Sama jednak powtarza, że nie ma o to żadnych pretensji.
Ukochana tancerza to niejedyna osoba, która nie potrafi poradzić sobie z rodzinną tragedią. Żora Korolyov osierocił również swoją 12-letnią córkę Sonię. Dziewczynka jest owocem jego poprzedniego małżeństwa z Anną Kuznecową, które zakończyło się rozwodem w 2017 roku. Para pozostawała jednak w przyjacielskich stosunkach.
Zobacz zdjęcia:
Jak pomóc dziecku, gdy boli je gardło?
Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.
Źródło: Pomponik