Gorzkie słowa byłego męża Beaty. Taka szczerość wymagała odwagi
Beata Kozidrak mierzy się z potężną aferą. Jej układ taneczny na koncercie stał się obiektem plotek i drwin. Czy może liczyć na wsparcie byłego męża i menadżera Bajmu?
Beata Kozidrak i Andrzej Pietras: rozwód
Beata Kozidrak i Andrzej Pietras pobrali się 9 czerwca 1979 roku . Wokalistka oraz współtwórca zespołu Bajm przez lata tworzyli zgodny i szczęśliwy duet. Doczekali się dwóch dorosłych już córek : Katarzyny i Agaty. Teraz są już zresztą nawet dziadkami. A jednak ich związek w końcu nie przetrwał próby czasu.
Beata rozwiodła się z mężem w 2016 roku. Wcześniej przez dwa lata byli w separacji. Mimo rozstania wciąż utrzymują kontakty: łączą ich kwestie zawodowe, związane z działalnością zespołu Bajm. Wciąż też mają dobre relacje.
Mój były mąż jest managerem Bajmu, cały czas pracuję z Andrzejem. Jesteśmy założycielami zespołu Bajm, nasze relacje są bardzo pozytywne [...]. Zawsze byliśmy wizjonerami, dużo ze sobą rozmawialiśmy, snując plany, jak zaskoczyć publiczność, w którą stronę pójść – mówiła jakiś czas temu Kozidrak w Super Expressie.
A jak były mąż zareagował na obecną aferę?
Mąż Beaty Kozidrak o obecnym skandalu
Zadzwoniliśmy dziś do Andrzeja Pietrasa. Czy jako były partner Beaty Kozidrak oraz wieloletni menadżer zespołu Bajm chciałby skomentować burzę, jaka przetacza się nad jej głową ?
Dzień dobry, czy pan Andrzej Pietras? – spytała nasza dziennikarka.
W słuchawce zapadło długie milczenie. Po chwili wahania usłyszała:
Nieee – rozległo się po chwili wahania.
Nie daliśmy się jednak tak łatwo zbyć.
Panie Andrzeju, wiem, że to pan. Proszę o komentarz dotyczący ostatniego nagrania z Beatą…
Wtedy bardzo szybko zakończył połączenie .
Nie, nie będę niczego komentował. Do widzenia – uciął nagle Andrzej Pietras.
A co mężczyzna wyznał jakiś czas temu?
Beata Kozidrak i jej mąż przeżyli koszmar
Niedawno Kozidrak i Pietras udzielili wspólnego wywiadu. Byli małżonkowie rozmawiali w Radiu ZET odważnie wrócili wspomnieniami do czasów, kiedy się rozwodzili. W zupełnie wyjątkowy sposób skomentowali to, jak się wtedy czuli. Przeżywali koszmar, ale nie z powodu rozstania, lecz… reakcji mediów .
Przechodziłem psychiczne tortury w momencie, kiedy się rozstawaliśmy. To, co czytałem, to były totalnie nieprawdziwe rzeczy, często wyssane z palca. A ludzie w to wierzą. To była duża krzywda – mówił Pietras.
Kozidrak dodała, że osoby młodsze mogłyby przeżyć to dużo gorzej .
Przecież nie jesteśmy z gliny. Mamy serca. Przeżywamy. Ktoś bezimiennie może cię opluć i zniszczyć. Jeden się podniesie, drugi nie – wytłumaczyła.
Źródło: Radio ZET, Super Express, Świat Gwiazd