Joanna Krupa zabiera głos w sprawie Antka Królikowskiego i marihuany. "U nas jest legalne"
Głośnym echem w mediach odbiło się zatrzymanie Antka Królikowskiego przez policję. W organizmie aktora wykryto THC, które jak twierdzi, stosuje leczniczo. Do sprawy odniosła się Joanna Krupa, która na co dzień mieszka w USA i gdzie marihuana jest legalna.
Joanna Krupa dzieli życie między Stanami Zjednoczonymi i Polską. Prawo w obu tych krajach różni się w wielu aspektach, w tym jeśli chodzi o posiadanie czy też korzystanie z marihuany. Co na ten temat myśli popularna modelka?
Joanna Krupa skomentowała zatrzymanie Antka Królikowskiego
W minioną sobotę Antek Królikowski przemierzał warszawskie ulice swoim Audi. Aktor wybierał się wówczas do swojej byłej partnerki, Joanny Opozdy, by spotkać się z synkiem, który 22 lutego skończył roczek. Podczas podróży został zatrzymany przez policjantów, którzy przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu oraz środków odurzających w organizmie. Narko-test potwierdził obecność THC u Antka.
Sprawa wywołała szereg kontrowersji, a głos w sprawie nie omieszkały zabrać inne gwiazdy. O niebezpiecznym wydarzeniu wypowiedziała się już Maryla Rodowicz , a tym razem swoje zdanie wyraziła Joanna Krupa.
Joanna Krupa o legalizacji marihuany w Polsce
Joanna Krupa jest popularną modelką i prezenterką, która obecnie dzieli życie na dwa kraje. Na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych, natomiast ma liczne zobowiązania służbowe w Polsce. Zna więc style życia i obowiązujące zasady w obu krajach. W rozmowie z Plejadą skomentowała sprawę, dotyczącą zatrzymania Antka Królikowskiego.
— U nas to jest wszystko legalne. To ciężko mi się coś wypowiedzieć, bo idziesz do sklepu i masz — powiedziała gwiazda.
Modelka wyznała również, że jej zdaniem substancja powinna być w Polsce legalna.
— Myślę, że tak. Myślę, że to jest troszkę crazy [ang. szalone], że jeszcze w niektórych sytuacjach Polska jest tak do przodu, a w niektórych tak naprawdę jest jeszcze do tyłu niestety — skwitowała.
Co dalej ze sprawą Antka?
Warto zauważyć, że medyczna marihuana jest legalna w Polsce, jeśli zakupi się ją za okazaniem recepty, wystawionej przez lekarza. Problem jednak w tym, że nawet w przypadku legalności używania substancji, pod żadnym pozorem nie można prowadzić po niej pojazdu.
— To, że może spożywać, rozumiem, ma recepty, nie znaczy, że może prowadzić pojazd mechaniczny. W dalszym ciągu niezależnie o tego czy marihuana, czy inne narkotyki są substancją legalną, czy nielegalną, nie można siadać za kółko. Morfina też jest lekarstwem, ale nie siada się po jej przyjęciu za kierownicę — skwitował sprawę w rozmowie z Faktem dr Krzysztof Izdebski.
Na ten moment nieznane są konsekwencje, jakie czekają Antka. Wiadomo natomiast, że za jazdę po użyciu środków odurzających grozi kara minimum 2500 złotych grzywny lub areszt. Dodatkowo kierowca otrzyma minimum pół roku zakazu prowadzenia pojazdów.
Sytuacja wygląda nieco inaczej w przypadku kierowania pod wpływem substancji odurzających. W tym przypadku karą jest grzywna, ograniczenie wolności lub do dwóch lat pozbawienia wolności, a także minimum trzy lata zakazu prowadzenia pojazdów.
Zobacz zdjęcia:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.
Źródło: Plejada, Fakt