"Jprdl, co za poranek". Koszmar Kubickiej i jej synka. Żadna matka nie byłaby na to gotowa
Niedawno Sandra Kubicka została szczęśliwą mamą- teraz woła rozpaczliwie o pomoc. Co mogło zajśc?
Sandra Kubicka spełniła marzenie o byciu mamą
Sandra Kubicka, znana polska modelka i influencerka, przez wiele lat otwarcie mówiła o swojej tęsknocie za macierzyństwem. Diagnoza zespołu policystycznych jajników niejednokrotnie stawiała pod znakiem zapytania spełnienie tego marzenia. Jednak determinacja i wsparcie bliskich pozwoliły Sandrze pokonać przeciwności losu.
Pod koniec ubiegłego roku, para celebrytów – Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron – ogłosiła światu radosną nowinę o oczekiwaniu pierwszego dziecka. Ciąża była dla Sandry niezwykle emocjonalnym okresem, który chętnie dzieliła się ze swoimi fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zdjęcia promieniującej przyszłej mamy i szczere wpisy na temat zmian zachodzących w jej organizmie i psychice spotkały się z ogromnym entuzjazmem obserwatorów.
W maju tego roku na świat przyszedł długo oczekiwany synek, Leonard. Niestety, chłopiec urodził się przedwcześnie, co wymagało specjalistycznej opieki medycznej. Kilka tygodni spędzonych w inkubatorze było dla młodych rodziców niezwykle trudnym czasem. Jednak dzięki profesjonalnej pomocy medycznej i nieustannej miłości najbliższych, mały Leonard szybko się rozwijał i wkrótce mógł wrócić do domu.
Dziś, trzy miesiące po narodzinach, Leonard jest zdrowym i radosnym niemowlęciem, które każdego dnia zaskakuje swoich rodziców nowymi umiejętnościami. Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron nie kryją szczęścia i dumy z tego, że mogą być rodzicami takiego cudownego dziecka.
Sandra Kubicka z ciążowym brzuchem na widowni "The Voice"! Baron pęka z dumy Kubicka pochwaliła się wnętrzami nowego domu. Polacy zasypią ją komplementamiWsparcie młodych mam na instagramie
Platforma Instagram przekształciła się w nieocenione źródło wiedzy, inspiracji i wsparcia dla milionów młodych matek na całym świecie. Dla wielu z nich, to nie tylko miejsce do dzielenia się uroczymi zdjęciami swoich pociech, ale przede wszystkim przestrzeń, w której mogą swobodnie dyskutować o wyzwaniach i radościach macierzyństwa.
Współczesne matki są bombardowane informacjami z każdej strony – książki, blogi, fora internetowe, a teraz także media społecznościowe. Instagram, ze swoją intuicyjną obsługą i wizualnym charakterem, stał się ulubionym miejscem, gdzie młode mamy szukają odpowiedzi na nurtujące je pytania. Od pielęgnacji niemowląt, przez zdrowe odżywianie, po kwestie związane z rozwojem dziecka – na Instagramie można znaleźć eksperckie porady, praktyczne wskazówki i osobiste doświadczenia innych mam.
Jednym z największych atutów Instagrama jest możliwość bezpośredniej interakcji z innymi użytkownikami. Funkcja relacji pozwala młodym matkom zadawać pytania, dzielić się wątpliwościami i otrzymywać natychmiastowe odpowiedzi. Ta forma komunikacji tworzy poczucie społeczności, w której każda mama może poczuć się zrozumiana i wsparta. Relacje na Instagramie to nie tylko wymiana informacji, ale także okazja do nawiązania nowych znajomości i stworzenia trwałych więzi.
Z takiej pomocy chciała również skorzystać partnerka Barona
Pierwsze problemy młodej mamy
Mały Leonard jest oczkiem w głowie rodziców, któzy z duma prezentują raz po raz na swoich social mediach swojego pierworodnego. Jednak tak jak każdy maluch i on przechodzi pewne problemy.
Tym razem Sandra Kubicka walczy z ząbkowanie u małego Leonarda i jest zrozpaczona- niestety mały bardzo boleśnie odczuwa pojawianie się zębów i jak każde małe dziecko- sygnalizuje swój ból płaczem. Kubicka skorzystała więc z pomocy Instagrama i na swojej relacji zadała pytanie:
Co u was pomogło na spuchnięte i obolałe dziąsła?
Przy okazji dodając wyznanie:
Jprdl co za poranek. Idą zęby i Leoś płakał non stop od 6 rano, a ja razem z nim, bo nie wiedziałam jak mu pomóc, a nic nie działa. Żel na dziąsła z apteki mogę sobie w d*** wsadzić. Przed chwilą zasnął ze zmęczenia i sama przestała też dopiero płakać.
Po czym zaraz dodając kolejną relację z wyjaśnieniem:
Ja to jestem idealnym pelikanem zakupowym jeśli chodzi o moje dziecko- zamówiłam właśnie WSZYSTKO co się powiela w moich DM'ach- Camillia, Osanit, gryzaki wodne do chłodzenia, gryzak w kształcie loda, bransoletka z bursztynów (nie wiem jak to ma pomóc??? Ale mam tych wiadomości sryliard, więc zamówiłam)
Dzięki kochane!
A wy jak sobie radzicie z ząbkowaniem u waszych pociech?