Julia Wróblewska zrezygnowała z pracy aktorki. Czym dziś się zajmuje?
Julia Wróblewska, która stała się znana dzięki roli Zosi z serialu "M jak miłość" niedawno zawiesiła karierę aktorską, by zająć się swoim zdrowiem. Chorująca na depresję i borderline gwiazda udała się na leczenie do specjalistycznego ośrodka terapeutycznego. Niesamowite, czym zajmuje się obecnie.
Wróblewska zaczęła karierę aktorską już jako ośmiolatka. Jej debiutem była rola w komedii romantycznej "Tylko mnie kochaj" z 2006 roku. Już w 2007 trafiła do obsady "M jak miłość". W międzyczasie pojawiała się w innych produkcjach oraz programach rozrywkowych. Jak sama mówi, miało to ogromny wpływ na jej psychikę.
Julia Wróblewska wyszła ze szpitala. Jak się czuje?
Aktorka walczy z tabu, jakim wciąż są w naszym kraju choroby psychiczne. Nie wstydzi się mówić w mediach o swoich przypadłościach. Dodaje też, że na jej obecny stan zdrowia ogromny wpływ miało bardzo nietypowe dzieciństwo, które nie pozwoliło jej być zwyczajnym dzieckiem .
Kilka miesięcy temu trafiła ona do ośrodka terapeutycznego pod Krakowem. Wtedy też zawiesiła karierę aktorską, by w pełni zająć się swoim zdrowiem. W maju zakończyła leczenie w placówce po półrocznym pobycie .
– Czuję wiele zmian, wiele do mnie dotarło. Dowiedziałam się o sobie wiele rzeczy, tych dobrych i tych bolesnych, których wcześniej nie chciałam widzieć. [...] Czuję się dużo lepiej. Mam więcej odwagi, by dbać o siebie i stawiać siebie na pierwszym miejscu. Zmieniła się też moja diagnoza, co obróciło moje myślenie do góry nogami, ale ją akceptuję – przekazała fanom, zaznaczając, że musi kontynuować leczenie w formie terapii , aby jego efekty były trwałe i skuteczne.
Czym zajmuje się obecnie Julia Wróblewska? Już nie jest aktorką
Bycie dziecięcą gwiazdą walnie przyczyniło się do stanu zdrowia Wróblewskiej, która przypłaciła sławę depresją i innymi problemami natury psychicznej. Okazuje się, że lekarze zalecili jej pracę niezwiązaną z show-biznesem. Julia posłuchała specjalistów i obecnie pracuje jako kelnerka. W rozmowie z portem Fakt opowiedziała, jak czuje się w tym zawodzie.
– Teraz mam nowe zajęcie. W ośrodku dostałam zalecenia, żeby pójść normalnie do pracy i trochę zbalansować to moje życie publiczne i prywatne. Więc poszłam do zwykłej pracy i jestem kelnerką w restauracji. Pracuję tam od miesiąca i jestem bardzo zadowolona – wyznała Wróblewska.
Dodała też, że póki co zbiera doświadczenia w zwykłej pracy i nie myśli o karierze. Jej współpracownicy są dla niej bardzo mili, a klienci lokalu często ją rozpoznają i robią sobie z nią zdjęcia .
– Ja zaczęłam wszystko na odwrót, bo jako dziecko zaczęłam robić karierę i nie miałam nawet możliwości pójścia do normalnej pracy. Więc to, co robię teraz, jest dla mnie ciekawym doświadczeniem, choć przyznam, że to trudna praca i stresująca, ale zobaczymy. Póki co jest fajnie i dobrze się czuję – dodaje na koniec.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Jastrząb Post, Fakt
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
1. Marcin Dubiel, Natsu i Fagata reklamują "oszukane" płatki? Juszes pyta o składnik E120 2. Julia Wieniawa i Klaudia El Dursi nieodpowiedzialne? Terapeutka o ich sposobie na kaca: "To może być bardzo niebezpieczne"
3. Paulina Krupińska przeszła metamorfozę. Ma najmodniejszą fryzurę tego sezonu Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.