Kaczorowska i Gurłacz czarowali na parkiecie tak, że wszystkim opadły szczęki. Nawet Pavlović zamurowało

Wiosenna edycja "Tańca z Gwiazdami" nabiera niesamowitego tempa! Na parkiecie pozostało już tylko pięć par, które dają z siebie wszystko, by wywalczyć miejsce w półfinale i spełnić marzenie o zdobyciu prestiżowej Kryształowej Kuli. Emocje, wzruszenia i prawdziwa walka o przetrwanie — tegoroczna edycja dostarcza widzom niezapomnianych przeżyć.
Ekspresja, emocje i nowe wyzwania na parkiecie
"Taniec z Gwiazdami" to nie tylko rywalizacja, ale przede wszystkim prawdziwe święto tańca i emocji. Gwiazdy telewizji, internetu i świata rozrywki co tydzień prezentują choreografie pełne pasji, a ich występy oceniają wymagający jurorzy: Iwona Pavlović, Ewa Kasprzyk, Tomasz Wygoda oraz Rafał Maserak.
Za nami spektakularne odcinki tematyczne w rytmach latino, disco oraz bajkowych przebojów Disneya. Teraz produkcja postawiła na tańce ludowe, co wprowadziło uczestników w zupełnie nowy, wymagający świat. By zadbać o autentyczność prezentacji, do współpracy zaproszono wybitnego konsultanta Andrzeja Wołosza z Ludowego Zespołu Artystycznego "PROMNI". Jego rola polegała na czuwaniu nad wiernością tradycji oraz poziomem przygotowania uczestników, jednak bez oficjalnego oceniania ich występów.
Ostatnia piątka na parkiecie. Kto sięgnie po Kryształową Kulę?
W walce o główną nagrodę pozostały tylko najlepsze pary tegorocznej edycji:
- Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke
- Tomasz Wolny i Daria Syta
- Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska
- Blanka i Mieszek Masłowski
- Adrianna Borek i Albert Kosiński
Każda para daje z siebie maksimum podczas przygotowań i na żywym parkiecie, gdzie presja rośnie z każdym tygodniem. Stawka jest ogromna — Kryształowa Kula, miejsce w historii programu i sympatie setek tysięcy widzów przed telewizorami.
Przed nami decydujące starcia, a emocje z każdym odcinkiem są coraz większe. Kto wywalczy awans do wielkiego finału i zapisze się w historii "Tańca z Gwiazdami"? Przekonamy się już wkrótce!
Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska tango argentyńskie
Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska to para, która wzbudza największe emocje. Ich taniec zawsze jest pełen wszelkich emocji, a na parkiecie dopasowano ich wręcz idealnie, co zachwyca widzów, ale też jurorów. W ósmym odcinku duet rozpoczął od energicznego krakowiaka. W ludowych strojach i z uśmiechem na twarzy zrobili furorę. Drugim tańcem, jaki pokazali było tango argentyńskie. Jako pierwsza parę oceniła Ewa Kasprzyk, która nie ukrywała zachwytu.
Nie mogę mówić. Szłam za wami w tej historii w tych uczuciu w tych emocjach. Uwielbiam was od samego początku., robicie to w sposób zawodowy, perfekcyjny i prawdziwy - Ewa Kasprzyk.
Tomasz Wygoda również było czarowany i przepięknie podsumował to zmysłowe widowisko.
Zrobiliście wszystko na takim jednym gęstym poziomie. To wszystko było tak zespolone. Byliście na takiej smyczy własnego zapachu. To jest zawodostwo - podsumował.
Nawet Iwona Pavlović zapomniałą o tym, aby wytykać jakiekolwiek błędy.
Kiedy jest emocja, kiedy nam biją serca… Ja mam w nosie ten kroczek. Jak tam tańczycie, to - powiedziała Iwona.
Nie mogło być inaczej, a Filip i Agnieszka zgromadzili maksymalną ilość punktów, czyli 40.









































