Karol Strasburger potrzebował natychmiastowej pomocy lekarza. Ból pojawił się niespodziewanie

Karol Strasburger- kariera

Karol Strasburger , niekwestionowana gwiazda polskiego kina i telewizji, zapisał się w sercach widzów niezatartymi kreacjami. Jego Józef Toliboski z "Nocy i dni" był uosobieniem romantycznego bohatera, który podbił serca milionów Polek. Rola Władysława Niwińskiego w serialu "Polskie drogi" umocniła jego pozycję jednego z najpopularniejszych aktorów w kraju. A kto nie pamięta jego intrygującego Jerzego Argasińskiego z "M jak miłość"? Czarny charakter, który idealnie wpisał się w serialowy krajobraz.

Jednak to nie tylko role dramatyczne przyniosły mu sławę. Jako prowadzący teleturnieju "Familiada" rozbawił całe pokolenia Polaków swoimi charakterystycznymi "sucharkami".

Prywatne życie Strasburgera

Karol Strasburger, choć kojarzony przede wszystkim z wieloletnią karierą telewizyjną i charakterystycznym prowadzeniem "Familiady", w ostatnich latach stał się bohaterem wielu doniesień medialnych związanych z jego życiem prywatnym. Decyzja o zostaniu ojcem w wieku siedemdziesięciu dwóch lat była niewątpliwie jednym z najbardziej zaskakujących wydarzeń w polskim show-biznesie. Jak sam przyznał, narodziny córki przyniosły mu ogromną radość i spełnienie, czyniąc go "najszczęśliwszym człowiekiem na świecie".

Zmiana roli z ukochanego prezentera na troskliwego ojca dodała nowemu wymiarowi jego życia. Aby sprostać wyzwaniom związanym z rodzicielstwem w dojrzałym wieku, Strasburger dba o zdrowie i kondycję fizyczną. Regularnie uprawia sport, a tenis jest jedną z jego ulubionych dyscyplin. Niestety, podczas jednego z turniejów doszło do nieprzyjemnego zdarzenia, które miało poważne konsekwencje dla jego zdrowia.

Karol Strasburger trafił pod opiekę lekarza

"30-lecie 'Familiady' było okazją do wspomnień i sentymentalnej podróży w czasie. Wśród licznych materiałów archiwalnych, które pojawiły się w mediach społecznościowych programu, znalazł się fragment, który szczególnie zwrócił uwagę widzów.

Obecność lekarki stomatolog wśród uczestników sprawiła, że Strasburger zdecydował się podzielić wspomnieniem z jednego z turniejów tenisowych. Wyznał, że w trakcie jednej z konkurencji doszło do niefortunnego wypadku, w wyniku którego doznał poważnego urazu twarzy. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji lekarki stomatolog, udało się uniknąć poważniejszych konsekwencji:

Wyobraźcie sobie, że w piątek 13-go, podczas pobytu na tenisowym turnieju @szczecinopen poranek przywitał mnie wyjątkowym, zębowym pechem! To właśnie dlatego trudno szukać na grupowych foto pamiątkach. To, co zobaczyłem w lustrze po śniadaniu było przyśpieszonym Halloween, dostałem od losu niechciany angaż do roli hrabiego Draculi. I już myślałem, że Wróżka Zębuszka odwiedza tylko dzieci, aż tu nagle, specjalnie dla mnie przyfrunęła w ekspresowym tempie Dr Aleksandra Smaga @smagadentalclinic - moja cudotwórczyni, która mimo wolnego weekendu uratowała mój uśmiech.