Katarzyna Dowbor zdradziła prawdziwe kulisy zwolnienia z Polsatu. "Chodziło o upokorzenie"

Katarzyna Dowbor zwolniona z Polsatu

Katarzyna Dowbor nie poprowadzi już “Naszego nowego domu” i choć cześć fanów zdążyła się już przyzwyczaić do tego faktu, pogodzić nie może się z nim sama zainteresowana . Nic dziwnego, prowadziła format przez dziesięć ostatnich lat - od samego początku jego istnienia.

Na początku maja media przeszyła informacja o jej zwolnieniu, a zaskoczona okazała się być sama gwiazda . Została wezwana do biura, ale nie spodziewała się, że chodzi o wypowiedzenie umowy.

Katarzyna Dowbor mówi o upokorzeniu

Katarzyna Dowbor w rozmowie z “Wysokimi Obcasami” opowiedziała o kulisach odsunięcia jej od “Naszego nowego domu”. Jak przekonywała, jej szefostwu mogło zależeć na tym, by ją upokorzyć .

- Wszystko trwało 15, może 20 minut. Na rozmowę do dyrektora Miszczaka zostałam wezwana SMS-em. Nie mając argumentu dotyczącego moich umiejętności zawodowych, zastosowano taki - nieprawdziwy - że nie daję rady fizycznie i psychicznie. Myślę, że właśnie o upokorzenie chodziło . Ale dostałam od dyrektora Miszczaka ogromny bukiet kwiatów - zaznaczyła była gospodyni programu.

W TVP nie obrażono Katarzyny Dowbor?

Katarzyna Dowbor wspominała również swoje pożegnanie z TVP, które nastąpiło dziesięć lat wcześniej. Choć wspomniała, że w tamtym przypadku również chodziło o “odmłodzenie” obsady, nie potraktowano jej tak źle, jak w Polsacie .

- Tyle że tam mnie nikt nie obraził, mówiąc, że fizycznie i psychicznie nie podołam . No i nie dali mi kwiatów. Człowiek, który mnie zwalniał, powiedział po prostu, że mam iść po obiegówkę i że to ze względu na wiek się ze mną rozstaje - opowiadała gwiazda.

Zobacz zdjęcia:

Źródło: “Wysokie Obcasy”