Kolejna gwiazda TVP traci posadę. Fani porannego programu nie będą zachwyceni
W ostatnich miesiącach sytuacja w szeregach Telewizji Polskiej jest niezwykle gorąca. Kolejne znane nazwiska tracą posadę, a zmiany w rządzie nie zwiastują świetlanej przyszłości dla dotychczasowych sympatyków władzy. Pojawiła się informacja o odejściu prawdziwej gwiazdy TVP. Przez lata prowadził duże imprezy i popularne formaty.
Nieustanne zmiany w Telewizji Polskiej. Wybory zmieniły wszystko
Październikowe wybory parlamentarne ciągnęły za sobą szereg zmian, które w ostatnim czasie zostają śmiało wprowadzone do polskiego rządu. Donald Tusk został nowym premierem Polski i zdążył już rozgościć się w swoim gabinecie . Szereg zapoczątkowanych przez niego zmian ma dotknąć przede wszystkim telewizję publiczną.
Już od jakiegoś czasu obserwujemy, jak z nawet wysokimi posadami żegnają się znani dziennikarze. Teraz jednak widmo masowych zwolnień w Telewizji Polskiej staje się jeszcze bardziej rzeczywiste.
Właśnie padło kolejne nazwisko prezentera, który niedługo ma zniknąć z anteny. Widzowie od lat obserwowali jego karierę. Przyszłość widnieje jednak w mało kolorowych barwach.
Odejścia w Telewizji Polskiej
Dziennikarskie grono TVP zaczyna coraz szybciej niknąć w oczach. W przeciągu ostatnich miesięcy z posadą pożegnali się m.in.: Karol Jałtuszewski, Damian Diaz, Bartłomiej Graczak, a także Miłosz Kłeczek, który był jedną z bardziej kontrowersyjnych postaci telewizji publicznej.
Prasa nadal donosi także o odejściach prawdziwych "legend" TVP na czele z Danutą Holecką oraz Michałem Adamczykiem. Jednocześnie coraz głośniej mówi się o dziennikarskich transferach m.in.: z Polsatu .
Do mediów dochodzą także wiadomości o kolejnych zwolnieniach, które tylko utwierdzają w przekonaniu o wielkiej reformie publicznej telewizji. Najnowsze nazwisko może wszystkich zaskoczyć. Nie tak dawno mieliśmy okazję oglądać prestiżowe wydarzenia z jego udziałem.
Telewizja Polska żegna kolejnego dzienniakarza
Niestety według nieoficjalnych informacji Super Expressu współpracę z TVP będzie musiał zakończyć także wieloletni dziennikarz "Telexpressu" . Rafał Patyra oprócz występów w takich programach jak m.in.: poranne "Dzień dobry, Polsko!" czy "Rodzinny ekspres" dzielił się z widzami sportową wiedzą.
Prezenter był jednym z telewizyjnych korespondentów podczas piłkarskich spotkań Polaków oraz meczów Ligi Mistrzów. Niestety zarząd miał podjąć decyzję o nieprzedłużeniu umowy dziennikarza, która wygasa wraz z końcem roku.
Z jednej strony było to zaskoczenie, ale z drugiej Rafał ostatnio prawie w ogóle nie pojawiał się na sportowej antenie, bo był zaangażowany w inne projekty - dodał informator portalu.
Przyszłość Rafała Patyry nie została jeszcze przesądzona, a także nieznane są szczegóły jego dalszej kariery w telewizji.
Źródło: SE
