Koncert "Uroczysty Wodecki": występ Ralpha Kaminskiego wzbudził mieszane uczucia
Koncert "Uroczysty Wodecki", transmitowany przez stację Polsat, jest elementem wydarzenia Wodecki Twist Festiwal. W tegorocznej edycji pojawili się nie tylko przyjaciele muzyka, ale i młodzi artyści, którzy zaprezentowali swoje interpretacje kultowych przebojów. Wykonanie Ralpha Kaminskiego wzbudziło mieszane uczucia.
W Centrum Kongresowym ICE Kraków pojawiło się dziś wielu artystów, jak Alicja Majewska, Ralph Kaminski, Krzysztof Zalewski, Joanna Kulig, Maciej Maleńczuk, Ania Rusowicz, Natalia Szroeder i Maciej Musiałowski. Znane hity Wodeckiego zyskały dziś nowe brzmienie i aranżacje.
Ralph Kaminski – piosenka "Chałupy" na koncercie "Uroczysty Wodecki"
Piosenki, jakie dziś usłyszeliśmy na koncercie, obejmowały repertuar Wodeckiego z lat 70. i 80. Dyrektorka artystyczna festiwalu Kasia Wodecka-Stubbs wyjaśniła, jak ważne jest dla niej wymieszanie pokoleń artystów:
– W jubileuszowym roku, dokładnie tak, jak w ubiegłych latach, ważna jest dla nas różnorodność muzyczna i pokoleniowa. [...] Nie mam wątpliwości, że będzie można usłyszeć niepowtarzalne i charakterystyczne chyba tylko dla nas połączenie niebanalnych głosów, stylów i czasów – ogłosiła.
Sam Kaminski w wywiadzie udzielonym portalowi Interia wyznał, że marzył, by dostać zaproszenie na ten festiwal. Wyjaśnił też, jak odbiera zaśpiewaną przez siebie piosenkę:
– Miałem możliwość wyboru repertuaru i wybrałem jedną z najbardziej zabawowych piosenek, "Chałupy welcome to". W sercu identyfikuję się, choć nigdy nie próbowałem bycia nudystą. Jest to genialnie napisany tekst, ale wcale nie jest powierzchowny. Ja uważam, że on opowiada o naszej pruderyjności i wspaniale w to uderza w inteligentny, dyplomatyczny sposób – tłumaczył artysta.
Występ Ralpha Kaminskiego – reakcje internautów
Niestety, interpretacja Kaminskiego przeboju z 1985 roku nie wszystkim przypadła do gustu. Choć wiele osób doceniło charakterystyczny styl śpiewania Ralpha oraz przewrotne wykonanie letniego hitu, znalazło się też wielu internautów, którzy zdecydowanie wolą oryginalne wykonanie.
– Wodecki się w grobie przewraca.
– Dobrze, że Wodecki tego nie słyszał. Masakra.
– Jemu na weselach śpiewać, a nie po festiwalach. Wzbudza tylko litość i śmiech.
– O kurczę, co za chałtura i beznadziejny kicz? – czytamy w komentarzach.
A co wy sądzicie o wykonaniu Kaminskiego?
Zobacz film:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
-
Nie tylko Cichopek i Hakiel. Fani właśnie dowiedzieli się o rozstaniu kolejnej pary
-
Najpierw straciła ojca, później przyszła kolejna tragedia. Agnieszka Dygant przeżyła traumę
-
Niepokojące nagranie wyciekło do sieci, gwiazdor odwołuje koncerty. Usłyszał smutną diagnozę
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.