Krzysztof Jackowski zaniepokoił nową wizją. To może wydarzyć się na świecie. Ciarki przechodzą
Krzysztof Jackowski co jakiś czas dzieli się swoimi przemyśleniami i przewidywaniami z szerszą publicznością. Jego ostatnie słowa nie napawają optymizmem.
Krzysztof Jackowski: kim jest?
Krzysztof Jackowski to jeden z najbardziej znanych polskich jasnowidzów. Od wielu lat pojawia się w przestrzeni publicznej i mówi o swoich wizjach przyszłości. Polacy doskonale znają go z popularnych programów telewizyjnych, gdzie gościł wiele razy.
Wielokrotnie też współpracował z policją przy poszukiwaniach osób zaginionych i wskazywał prawdopodobne obszary poszukiwań. O jego wizjach zawsze było głośno, a szczególnie śledzone są one od czasów pandemii. To właśnie wówczas sporo nagrywał i dzielił się swoimi przeczuciami związanymi z tym, co dzieje się w Polsce i na świecie.
Podobnie jest, teraz gdy nastał niespokojny czas wojen. Jasnowidz z Człuchowa po raz kolejny podzielił się swoimi odczuciami.
Wizje Krzysztofa Jackowskiego
Słynny polski jasnowidz regularnie dzieli się w sieci nagraniami, na których mówi o swoich przeczuciach. Zdaje się, że od czasów pandemii jest chętnie oglądany przez Polaków. Przewidział wiele spraw związanych z koronawirusem, a później z niepokojem mówił o pokoju na świecie, co również się sprawdziło.
Od czasu rozpoczęcia wojny w Ukrainie, która przerodziła się w długotrwały konflikt i zaangażowała w pomoc niemal całą Europę i wiele światowych mocarstw, takich jak, chociażby USA Jackowski nieustannie mówi o swoich przewidywaniach związanych z tym, co się obecnie dzieje. Często jednak nie ma zbyt dobrych wieści. Tak jest również tym razem.
Nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego
Niedawno na profilu Krzysztofa Jackowskiego pojawiło się nowe nagranie, na którym wyjawia on, co może wydarzyć się w najbliższym czasie. Niestety nie ma optymistycznych wieści. Jego zdaniem sytuacja na świecie zmieni się o 180 stopni.
To, co się teraz dzieje na świecie, w efekcie nas bardzo zuboży. Może przez to ponownie zyskamy jakąś taką pokorę społeczną. Przestaliśmy być pokorni. Pędzimy wszyscy i mało w nas jest pokory. Wydaje nam się, że może być już tylko lepiej, a nie gorzej. I obawiam się, że to społeczny błąd myślowy, bo ludzkość przegrywa wtedy, kiedy nie ceni tego, co ma i jest ciągle niezadowolona, bo chce mieć więcej - mówił ostatnio Krzysztof Jackowski na transmisji live na YouTube.
Czy jego słowa rzeczywiście trzeba traktować poważnie? Niektórzy z jego fanów nie wątpią w przepowiednie, inni natomiast traktują to z przymrużeniem oka. A wy co o tym sądzicie?