Magda Gessler drugi raz poległa w tym samym miejscu. I to miesiąc po emisji odcinka
Magda Gessler zakończyła wiosenne “Kuchenne rewolucje” w jednej z łódzkich restauracji. Niestety, po zmianach wprowadzonych przez prowadzącą, lokal poniósł klapę. Tym samym powtórzył los innego baru działającego w pobliżu, któremu również próbowała niegdyś pomóc gwiazda TVN.
Magda Gessler kończy "Kuchenne rewolucje" w Łodzi
W ostatnim odcinku 26. sezonu “Kuchennych rewolucji” Magda Gessler wybrała się do Łodzi, gdzie próbowała urozmaicić i wzbogacić ofertę baru “Pizza i kebab u Pańcia” znajdującego się na osiedlu Retkinia.
Lokal prowadzony był przez 24-letniego Damiana. Potrawy serwowane w restauracji nie przypadły do gustu prowadzącej show, postanowiła więc udzielić cennych wskazówek właścicielowi. Ostatecznie nie zdało się to jednak na wiele .
Lokal zamyka się po "Kuchennych rewolucjach"
Łódzki bar 24-latka nie przeszedł pozytywnie tradycyjnej “kontroli” przeprowadzanej przez Magdę Gessler po kolejnej wizytacji. Mimo to, zaczęli odwiedzać go łodzianie, skuszeni z pewnością rozgłosem, jaki zapewniła mu telewizja.
Niestety, smakosze, którzy dziś zechcą skorzystać z usług “Pizza i kebab u Pancia”, nie będą mieli takiej okazji. Na drzwiach do restauracji pojawiła się informacja o możliwości wynajęcia lokalu . Nie serwuje się już tam dań.
"Kuchenne rewolucje" zawodzą po raz drugi
Okazuje się, że porażka łódzkiego lokalu nie jest pierwszą, która przydarzyła się w okolicy tuż po przemianie dokonanej za sprawą “Kuchennych rewolucji” . “Fatum” dotknęło również restaurację “Retki”.
Znajdowała się ona nieopodal “Pizza i kebab u Pancia” i wcześniej funkcjonowała jako pizzeria. Przemianowana została przez Magdę Gessler na “Kartofel budę” i ostatecznie również z nią musieli pożegnać się okoliczni smakosze.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: expressilustrowany.pl