Małgorzata Kożuchowska mogła nigdy nie zostać mamą. Nigdy nie zapomni słów lekarzy
Małgorzata Kożuchowska spełnia się dziś nie tylko jako aktorka, ale przede wszystkim jako mama. Niechętnie opowiada o życiu prywatnym, do czego fani raczej zdążyli już przywyknąć. Jakiś czas temu celebrytka postanowiła się jednak otworzyć, opowiadając o przeżyciach sprzed kilku lat.
-
Małgorzata Kożuchowska jest mamą małego Jana
-
Aktorka mogła nigdy nie zostać mamą
-
Kożuchowska musiała bardzo uważać na ciążę
10 października 2014 roku życie Małgorzaty Kożuchowskiej wywróciło się do góry nogami - na świat przyszedł jej pierworodny syn, któremu nadała imię Jan . Aktorka zupełnie straciła dla niego głowę, o czym zresztą chętnie co jakiś czas opowiada. Nie ma wątpliwości, że ta doskonale odnajduje się w roli mamy, choć została nią w wieku 43 lat. Niewielu wiedziało, że potomek gwiazdy pojawił się na świecie w ostatnim momencie.
Małgorzata Kożuchowska otwiera się na temat macierzyństwa
Jakiś czas temu gwiazda TVP udzieliła wywiadu dla "Baby By Ann", w którym otworzyła się na temat macierzyństwa, a w szczególności na temat ciąży. Jak wspomniała, długo odkładała powiększenie rodziny na dalszy plan, aż w końcu okazało się, że niebawem może być na to za późno.
- Czekałam na taki moment w swoim życiu, kiedy będę mogła sama przed sobą uczciwie stwierdzić: Chcę mieć dziecko, chcę być mamą - wspominała Kożuchowska, dodając, że już wtedy lekarze byli pełni obaw - Nawet moja lekarka mówiła: Widzę, że pani postawiła sobie cel i nie przyjmuje do wiadomości, że to się może nie udać - dodała.
W końcu więc Kożuchowska i jej mąż rozpoczęli starania o dziecko. Eksperci wprost tłumaczyli jej wówczas, że z medycznego punktu widzenia ma 2 % szans na zajście w ciążę. Gdy aktorka zobaczyła pozytywny wynik testu, ze szczęścia unosiła się nad ziemią. Niestety, lekarze wciąż byli pełni niepokoju.
Przez trzy miesiące musiała leżeć
Ze względu na późniejszy wiek, Kożuchowska musiała bardzo uważać na ciążę. W rozmowie z "Baby By Ann" przyznała, że był to dla niej trudny czas.
- Trzeba było na nią (ciążę - przyp. red.) chuchać i dmuchać. Od pani doktor usłyszałam: Za nami dopiero pierwszy etap. Bo przecież n ie chodzi o to, żeby pani urodziła dziecko, ale o to, żeby pani urodziła dziecko zdrowe. Dlatego też przez pierwsze trzy miesiące musiałam leżeć - wspominała, dodając, że musiała również zwolnić zawodowe tempo.
Nagła zmiana trybu życia nie była dla niej łatwa. Kożuchowska zrezygnowała niemal ze wszystkiego, co wcześniej wypełniało jej wolny czas. Początkowo nie zdawała sobie z powagi sytuacji. Wszystko zmieniło się dopiero, gdy usłyszała od lekarza, że wstać może w naprawdę wyjątkowych sytuacjach.
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, a stosowanie się do zaleceń lekarzy pozwoliło Kożuchowskiej urodzić zdrowego chłopca. Dziś aktorka chętnie opowiada, że macierzyństwo ją uskrzydla.
- Dziecko daje absolutne poczucie sensu poza wszystkim i ponad wszystkim, inaczej też przyjmuje się niepowodzenia. Kiedyś bardzo przeżywałam porażki, teraz jest mi o wiele łatwiej, gdzie indziej jest punkt ciężkości, mam inne priorytety - mówiła w wywiadzie dla "Baby By Ann".
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Dwa dni po ślubie Opozdy i Królikowskiego pojawił się komentarz o rozwodzie
-
Agnieszka Włodarczyk krótko po porodzie podjęła trudną decyzję. Już nie ukrywa niczego przed fanami
Źródło: Edziecko
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.