Małgorzata Kożuchowska sporo przytyła. Większa o ponad 20 kilo pokazała się na salonach. Teraz mówi o problemach z wagą
Małgorzata Kożuchowska kreowana jest przez media jako gwiazda o idealnej prezencji, łącząca w sobie tradycję i nowoczesność. Sama aktorka nie zwraca jednak uwagi na szufladkowanie i stara się być po prostu sobą. Niedawno opowiedziała o tym, jak doszło do tego, że znacznie przybrała na wadze.
Małgorzata Kożuchowska. Styl, piękno i forma
Małgorzata Kożuchowska to jedna z ulubionych aktorek Polek i Polaków . Aktorka zyskała popularność dzięki występom w serii “Kiler” Juliusza Machulskiego, a wkrótce później w hitowym serialu TVP “M jak miłość”.
Zawsze uśmiechnięta i ubrana odpowiednio do okazji, sprawiała wrażenie kobiety idealnej, którą za wzór brały sobie tysiące fanek w całej Polsce. Sama dbała o formę, jednak jak podkreślała, zawdzięcza ją przede wszystkim dobrym genom odziedziczonym po rodzicach .
Okazuje się jednak, że nawet Małgorzata Kożuchowska potrafi być wobec siebie krytyczna. W rozmowie z Interią artystka przyznała, że czuła się ze sobą bardzo źle, gdy przytyła ponad 20 kilogramów .
Małgorzata Kożuchowska przybrała na wadze
Małgorzata Kożuchowska od 15 lat jest żoną dziennikarza Bartłomieja Wróblewskiego. Niecałe pięć lat po ślubie para zdecydowała się na dziecko . Wkrótce na świecie pojawiła się ich pociecha: syn Jan Franciszek.
Wspomniany okres to również udział gwiazdy w przebojowym serialu “Rodzinka.pl”, który szybko zjednał sobie liczne grono fanów i wypromował wielu młodych aktorów. Po narodzinach dziecka, artystka zdecydowała się na powrót do pracy na planie .
W wywiadzie z Interią Małgorzata Kożuchowska nie kryła, że czuła się bardzo źle i nie chodzi tu bynajmniej o fizyczne dolegliwości. Gwiazda nie mogła pogodzić się z tym, jak bardzo przytyła .
Małgorzata Kożuchowska szczerze o przybraniu na wadze
Małgorzata Kożuchowska wyjawiła, że w ciąży przytyła 24 kg. Po powrocie do pracy nie mogła pozwolić sobie jednak na żaden trening, gdyż musiała zajmować się swoim ukochanym synkiem .
Kiedy Jaś miał trzy miesiące, musiałam wrócić do pracy do "Rodzinki.pl", stanąć przed kamerą, ale też na ściankach, podczas różnych konferencji prasowych i ramówek. I nie czułam się dobrze w rozmiarze, który wtedy miałam . Starałam się coś z tym zrobić, ale karmiłam dziecko, więc wiedziałam, że nie mogę być na żadnej restrykcyjnej diecie, a na jakieś ćwiczenia nie miałam czasu, bo większość dnia spędzałam na planie, a kiedy byłam w domu, chciałam zajmować się dzieckiem - wyznała aktorka.
Przez trudny okres Małgorzata Kożuchowska przechodziła z nadzieją, że wkrótce uda jej się powrócić do pełnej formy sprzed ciąży. I jak się wkrótce okazało - miała rację.
Było to trudne, ale zdawałam sobie sprawę, że tu pomoże mi tylko czas, że po prostu mój organizm musi przez to przejść i w pewnym momencie wróci do normy. Rzeczywiście, po roku, półtora roku, tak się stało - wspominała artystka.
Zdjęcia z czasów, o których opowiedziała Małgorzata, możecie zobaczyć poniżej.
Źródło: interia.pl